Inwestycja w tabor jest związana z dużym zadaniem, w ramach którego do tej pory między innymi przebudowano ulice Piastowską czy Szopena. Jak zapowiada wicestarosta nyski Jacek Chwalenia, pierwsze maszyny mają wyjechać na trasy jeszcze w tym roku.

- To są autobusy dieslowskie z silnikiem EURO 6, czyli ekologiczne i oszczędne. One będą systematycznie do nas dostarczane; myślimy, że w listopadzie powinny się pierwsze pojawić już na naszych liniach. Wymiana taboru jest po prostu koniecznością - dodaje.

Nowe autobusy zastąpią wyeksploatowane pojazdy, które nie spełniają już rygorystycznych norm emisji spalin. Każdy z nich będzie dysponował co najmniej 37 miejscami siedzącymi. Oprócz tego, maszyny będą wyposażone w system monitoringu, telewizję cyfrową czy klimatyzację, a także będą przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Po przekazaniu przez producenta, będzie je można spotkać na wszystkich liniach obsługiwanych przez nyski PKS.

Całkowita wartość kontraktu to prawie 6,5 miliona złotych.