Radny przygotował uchwałę zobowiązującą miejskie żłobki do żądania od rodziców zaświadczenia potwierdzającego, że dziecko zostało zaszczepione. Czy Opole pójdzie śladami Wrocławia i Poznania?

- Każdy przynależy do jakiejś jednostki ZOZ-u, gdzie lekarz pierwszego kontaktu dzieckiem się zajmuje a zazwyczaj też całą rodziną, więc tutaj ja nie widzę problemu. Zaświadczenie potwierdza fakt, że dziecko jest zdrowe, że ma obowiązkowe szczepienia za sobą i nie stwarza jakiegokolwiek zagrożenia, że może być źródłem jakiejś infekcji. Przy składaniu wniosku do żłobka to jest nie tylko zaświadczenie, które chcemy, ale tam trzeba złożyć wiele innych dokumentów, wypełnić formularz, więc dodatkowa wizyta u pediatry, gdzie z małymi dziećmi takie wizyty są bardzo częste, wydaje mi się, że nie będą problemem. Tym bardziej, że mówimy o zdrowiu naszych dzieci. Tutaj nie powinniśmy oszczędzać ani na pieniądzach, ani na czasie. - konkluduje radny.

Uchwała ma zostać poddana pod głosowanie na koniec sierpnia tak, żeby weszła w życie od stycznia 2020 roku a tych kilka miesięcy będzie jeszcze na ewentualne zaszczepienie dziecka - wyjaśniał na antenie Radia Opole radny Opola.

Według Przemysława Pytlika, część opolskich radnych jest przeciwna przyjęciu takiej uchwały. Przed poddaniem jej pod głosowanie zostanie przedstawiona stosowna argumentacja, oraz statystyki przemawiające za przyjęciem takiego rozwiązania.