- Wszystko zależy jednak od rozmów w centrali - mówi Oszańca. - W przypadku, gdy dojdzie do porozumienia, to będzie on "jedynką" na tej naszej liście. To już są porozumienia na szczeblu centralnym pomiędzy naszym liderem Władysławem Kosiniakiem a liderem Kukiz'15. Analizując wyniki wyborcze, to Paweł Kukiz zdobywał zawsze bardzo dobry wynik, więc będzie naturalnym liderem tej listy.

Marcin Oszańca jest zadowolony z faktu, że na czele listy może stanąć osoba wywodząca się z regionu.

- Zawsze krytykowaliśmy "spadochroniarzy" - zaznacza rzecznik opolskiego PSL-u. - Nigdy na naszych listach "spadochroniarzy" z Warszawy nie było. Także Paweł Kukiz związany od zawsze z naszym opolskim regionem będzie dobrym kandydatem. Oczywiście wolelibyśmy, żeby to był nasz kandydat ludowców, ale skoro takie porozumienia mają miejsca, to będziemy je respektować.

Rozmowy dotyczące koalicji, w której mają się znaleźć między innymi PSL oraz Kukiz'15 cały czas trwają.

Przypomnijmy, że w poprzednich wyborach parlamentarnych ugrupowanie Pawła Kukiza zyskało poparcie 8,8 proc. wyborców, a PSL 5,13 proc.