Noworodek utopił się w toalecie. Prokuratura postawiła zarzut zabójstwa młodej matce
Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu przedstawiła zarzut zabójstwa noworodka 23-letniej matce. Zdaniem śledczych, kobieta tuż po urodzeniu dziecka, pozostawiła je w muszli klozetowej, w której noworodek utopił się.
Do zdarzenia doszło 27 czerwca w jednej z miejscowości gminy Reńska Wieś. Ratownicy medyczni, którzy przyjechali pomóc 23-letniej kobiecie, znaleźli w toalecie ciało noworodka i powiadomili policję. Początkowo prokuratorzy rozpoczęli śledztwo w kierunku niemyślnego spowodowania śmierci.
- Przesłuchania i sekcja zwłok dały podstawę do tego, żeby zarzucić kobiecie zabójstwo - mówi Stanisław Bar rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
- Prokuratura zarzuca kobiecie popełnienie zbrodni zabójstwa nowonarodzonego dziecka, poprzez pozostawienie go bezpośrednio po porodzie w muszli klozetowej. W ten sposób doprowadziła do jego utonięcia. Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Natomiast w złożonych wyjaśnieniach potwierdziła okoliczności objęte zarzutami - mówi prokurator Bar.
Kobieta została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Sekcja zwłok wykazała, że dziecko urodziło się żywe. Kobieta twierdziła, że nie wiedziała, że jest w ciąży.
- Przesłuchania i sekcja zwłok dały podstawę do tego, żeby zarzucić kobiecie zabójstwo - mówi Stanisław Bar rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
- Prokuratura zarzuca kobiecie popełnienie zbrodni zabójstwa nowonarodzonego dziecka, poprzez pozostawienie go bezpośrednio po porodzie w muszli klozetowej. W ten sposób doprowadziła do jego utonięcia. Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Natomiast w złożonych wyjaśnieniach potwierdziła okoliczności objęte zarzutami - mówi prokurator Bar.
Kobieta została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Sekcja zwłok wykazała, że dziecko urodziło się żywe. Kobieta twierdziła, że nie wiedziała, że jest w ciąży.