Po posiedzeniu Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego i telekonferencji ze służbami wojewódzkimi i przedstawicielami gmin starosta krapkowicki Maciej Sonik mówi w rozmowie z Radiem Opole, że jest dobrej myśli.

- Liczymy, że nasza wzmożona gotowość zakończy się tylko na monitorowaniu sytuacji – mówi Sonik.

- Jesteśmy wprawdzie przygotowani do wprowadzenia alarmu przeciwpowodziowego, bo zgodnie z prognozami być może Odra w Krapkowicach przekroczy w nocy stan alarmowy. Ale nawet jeśli się tak stanie, to szacujemy prawdopodobieństwo tego na niskie. To i tak będzie tylko chwilowe przekroczenie. Można uspokoić wszystkich mieszkańców powiatu krapkowickiego - mówi Maciej Sonik.

- Gdy woda zacznie się podnosić bardziej niż podejrzewamy, to rozpoczniemy monitorowanie newralgicznych miejsc, czyli tam gdzie dochodzi do podtopień w pierwszej kolejności – dodaje starosta Sonik. Chodzi m.in. o ul. Kozielską i Rodzinną w Krapkowicach.