- Znam panią minister od wielu lat i wiem, jaką ma siłę i determinację – mówił na dzisiejszej (06.05) konferencji prasowej w Opolu Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.

- Zasady i wartości, które były i są nam bliskie, czyli wartości chrześcijańskie Beata Kempa broni z wielką determinacją w polskim życiu publicznym od lat. Jestem przekonany, że będzie godnym reprezentantem tej ziemi w Parlamencie Europejskim. Mamy tutaj syntezę doświadczenia i kompetencji - mówi o Kempie minister Jaki.

- Opolszczyzna może być dumna z takiego ministra i posła. Dla mnie to wielki zaszczyt i honor współpracować z Patrykiem od wielu lat - dodawała Beata Kempa dziękując Jakiemu za poparcie.

Wiceminister Jaki wyraził oburzenie w związku z konfliktem na linii prezydent Opola - marszałek województwa. Kilka dni temu prezydent Arkadiusz Wiśniewski zarzucił marszałkowi, że zabrał miastu 50 mln złotych na remonty dróg.

- To jest gigantyczny skandal, niech opolanie pamiętają, że marszałkowi można w tych wyborach podziękować – mówi Jaki.

- Platforma rządzi w urzędzie marszałkowskim i zabiera dodatkowe pieniądze Opolu. Ja przypominam, że około 1/3 dochodów budżetu województwa opolskiego to dochody pochodzące ze stolicy regionu. I co, na drogi w Opolu zero złotych, to jest sprawiedliwy podział? Wszyscy mieszkańcy Opola, którzy zagłosują na Platformę Obywatelską, będą legitymizowali ten stan rzecz, czyli upokarzanie naszego miasta - mówi Jaki.

- Jeśli taki jest styl działania pana Buły i całej reszty, to znaczy że może być podobnie w Parlamencie Europejskim - dodaje minister Beata Kempa.

Dziś rano (06.05) marszałek Andrzej Buła tłumaczył, że pieniądze obiecane Opolu, postanowiono przeznaczyć na inne inwestycje drogowe w regionie. Powodem był m.in. wzrost cen robót budowlanych. Marszałek postawił też znak równości między prezydentem Opola a Prawem i Sprawiedliwością.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja.