- Jednym z pomysłów na wykorzystanie baszty jest udostępnienie jej do sesji zdjęciowych - mówi Aleksander Bernat, dyrektor Krapkowickiego Domu Kultury.

– Dzisiaj w zasadzie wszyscy zabiegają o jakieś ciekawe miejsca, żeby sobie fajne zdjęcia porobić, czy to przy okazji ślubu, komunii czy różnych innych uroczystości rodzinnych. Baszta teraz jest naprawdę fajna, wyczyszczone są mury, wewnątrz jest założone dobre oświetlenie.

Na parterze baszty powstanie punkt informacji turystycznej. Goście będą mogli znaleźć informacje nie tylko o Krapkowicach, ale również o sąsiednich gminach.

- Ale baszta będzie miała wiele innych funkcji – przekonuje Aleksander Bernat. – To będzie także galeria sztuki. Będziemy zapraszać twórców naszych i nie tylko naszych. To też taras widokowy, który teraz zupełnie inaczej wygląda. Kiedyś to był właściwie jeden taras, teraz dostępność jest w trzech kierunkach. Można sobie popatrzeć na całą panoramę Krapkowic - dodaje.

Na tarasie zamontowana będzie luneta. Przy dobrej przejrzystości powietrza będzie można pooglądać m.in. szczyty Gór Opawskich.

Budynek będzie ogrzewany, więc będzie z niego można korzystać przez cały rok. Prace remontowe są już na ukończeniu. Baszta ma być ponownie otwarta dla zwiedzających w marcu.