Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-01-21, 21:00 Autor: Katarzyna Doros

Miał być nowy dom, jest konflikt o zadatek. Sąd pomoże w rozwiązaniu sprawy

dom [fot. pixabay]
dom [fot. pixabay]
Pan Michał, marzył o kupnie domu za blisko 300 tysięcy złotych w Walidrogach koło Opola, podpisał umowę przedwstępną i wpłacił zadatek. Bank kredytu nie przyznał, uznając, że nieruchomość jest niepewna finansowo. Pan Michał chciał zrezygnować z zakupu, ale nie porozumiał się z właścicielem. Mężczyzna stracił 20 tysięcy złotych zadatku. Uważa, że agencja nieruchomości nic nie zrobiła w tej sprawie oraz, że powinna wcześniej sprawdzić co sprzedaje.
- Zadzwonił do nas doradca kredytowy i przekazał, że brakuje jednego dokumentu, który stwierdza, że sprzedający jest właścicielem tej nieruchomości, ponieważ została ona wcześniej przejęta za długi. Właściciel nieruchomości do samego końca twierdził, że nie otrzymał w ogóle informacji, że my nie otrzymaliśmy kredytu. Otrzymał taką informację od naszego doradcy kredytowego i podejrzewam, że od właściciela biura nieruchomości też - wyjaśnia pan Michał.

Jak utrzymuje szefowa agencji nieruchomości, właściciel domu podpisał z pośrednikiem umowę na 0%, to znaczy, że kupujący nie miał umowy z agencją, czyli nie był jej klientem.

Zdaniem Wioletty Czech - kupujący przekazał zadatek bezpośrednio właścicielowi, więc biuro w tej sprawie nie uczestniczy. - My jako biuro nie mamy sobie nic do zarzucenia. Nigdy nie ukrywaliśmy stanu prawnego, wszystkie dokumenty były przekazane. Państwo sami osobiście sprawdzali nieruchomość. Warunkiem zwrotu zadatku było zaświadczenie, decyzja banku o odmowie kredytu - dodaje Wioletta Czech, szefowa biura ODI Opole.

Andrzej Jakiel, prezydent Federacji Porozumienia Polskiego Rynku Nieruchomości uważa, że w tej sprawie istotne jest to, czy stan prawny nieruchomości budził wątpliwości oraz umowa określająca warunki zwrotu zadatku.

- Biuro powinno sprawdzić nieruchomość i tutaj moim zdaniem jest pewne zaniedbanie biura. Wystawiając nieruchomość, powinna być ona opisana w taki sposób, żeby nie budziła wątpliwości. Roszczenie jest o tyle słuszne, czyli kupujących w stosunku do sprzedającego, że jeżeli zastrzegli sobie umowę zwrotu zadatku, to zadatek powinien być zwrócony - mówi Andrzej Jakiel.

Pan Michał skierował sprawę do sądu przeciw sprzedawcy domu. W opinii Andrzeja Jakiela, to najlepsza droga do odzyskania straconych 20 tysięcy złotych. Do tematu będziemy wracać.
pan Michał
Wioletta Czech
Andrzej Jakiel

Wiadomości z regionu

2024-10-12, godz. 14:43 Raport sanepidu dotyczący jakości wody na terenach popowodziowych Tylko w jednej gminie występują problemy z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. » więcej 2024-10-12, godz. 13:31 Rodzinne pływanie z nutką adrenaliny. Opolanie sprawdzają się w amatorskich mistrzostwach Ponad 100 osób postanowiło sprawdzić się w amatorskich zawodach pływackich 'Family Cup' organizowanych dziś (12.10) na pływalni 'Wodna Nuta' w Opolu. Jak… » więcej 2024-10-12, godz. 12:58 Ruszyła budowa windy w ZSS w Zawadzkiem. Ćwierć miliona złotych na inwestycję wybiegał dyrektor placówki Artur Walkowiak 'wybiegał' windę dla Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem. Dyrektor szkoły poprzez akcję 'Biegam po windę' nagłośnił zbiórkę pieniędzy… » więcej 2024-10-12, godz. 08:00 Oprócz pieniędzy, przy odbudowie potrzeba rąk do pracy. Pomoże inicjatywa "Budujemy nadzieję" Każdy może pomóc w remontach zalanych domów i budynków użyteczności publicznej. Inicjatywa 'Budujemy nadzieję' pomaga przekazywać pomoc do tych, którzy… » więcej 2024-10-11, godz. 22:00 Niemieccy żołnierze pomagają w sprzątaniu po powodzi w Bodzanowie. "Mają doświadczenie" [ZDJĘCIA] Stu żołnierzy Bundeswehry pomaga w sprzątaniu po powodzi w Bodzanowie. Są wyposażeni w ciężki sprzęt i jak podkreślają mają doświadczenie w usuwaniu… » więcej 2024-10-11, godz. 21:00 Głębocko sprząta po powodzi. "Zobaczymy, czy zdążymy do zimy" W podgrodkowskim Głębocku trwa sprzątanie po powodzi, która dotknęła większość zabudowań. Choć woda ustąpiła, to mieszkańcy nie mają pewności… » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Decyzja w sprawie biogazowni w Domaszkowicach jeszcze nie teraz Kordian Kolbiarz nie podjął jeszcze decyzji w sprawie budowy biogazowni w Domaszkowicach. Stanie się to za kilka tygodni. Przed burmistrzem Nysy jeszcze kilka… » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Kolejny weekend ze spacerami z Opolskim Towarzystwem Przyrodniczym Na kolejne spacery zaprasza w ten weekend Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. » więcej 2024-10-11, godz. 19:00 Kasza z sosem, zupa i ciasto. Mieszkańcy Jarnołtówka mają ciepły posiłek dla służb Mieszkańcy Jarnołtówka zapraszają jutro (12.10) na ciepły posiłek wszystkich pomagających przy porządkowaniu Głuchołaz po powodzi. » więcej 2024-10-11, godz. 18:30 Blisko 2100 studentów oficjalnie rozpoczęło zajęcia akademickie w Nysie Mimo powodzi, bez opóźnień Państwowa Akademia Nauk Stosowanych zainaugurowała nowy rok akademicki. Na pierwszym roku naukę rozpoczęło ponad tysiąc studentów… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »