- Czekają nas pewne niespodzianki, pierwsza rzecz to jest polityka rządu w sprawie dróg samorządowych i lokalnych, a po drugie od września 2019 przychodzą dwa roczniki do szkół średnich, a te pozostają pod opieką starostwa, więc to będzie ciekawe, jaka będzie subwencja, ile będzie brakowało - zastanawiał na antenie Radia Opole starosta powiatu nyskiego Andrzej Kruczkiewicz.

Co z przyjętymi we wcześniejszym budżecie pieniędzmi m.in. na budowę ronda w centrum Goświnowic, na projekt przebudowy ulicy Długosza w Nysie oraz 2 milionami zł na drogi w gminie Kamiennik?

- Ponieważ do końca nie wiemy jak się będzie przedstawiała sprawa dotacji do dróg samorządowych i lokalnych, postanowiliśmy dzisiaj nie wskazywać konkretnie na te działania. Chcemy bardzo solidnie podejść do sprawy dróg powiatu nyskiego, a przypomnę, że to jest prawie 600 kilometrów, a każda z gmin ma swoje potrzeby - wyjaśniał starosta Andrzej Kruczkiewicz.

Starosta wystąpił też do wszystkich gmin powiatu o skonsultowanie, które drogi z tych pozostających w zarządzie powiatu są w najgorszym stanie i wymagają najpilniejszych prac.

Dopiero po zakończeniu tych konsultacji zarząd zdecyduje, na co przeznaczy przewidziane łącznie na ten cel 5 mln zł.

W ocenie samorządowca PiS pieniądze powiatowe powinny być dzielone równomiernie, tak by cały powiat rozwijał się w sposób zrównoważony.

W "Poglądach i osądach" wprowadzone w budżecie powiatu nyskiego zmiany, m. in. wycofanie pieniędzy na remont ulicy Długosza w Nysie krytykował opozycyjny radny Daniel Palimąka.

- Nie można nazywać "obietnicą wyborczą" , czegoś co ma zwiększać bezpieczeństwo mieszkańców - wyjaśniał rozmówca Radia Opole:

- Ulica Długosza była przebudowana 8 lat temu, wtedy było inne natężenie ruchu, inna zabudowa, a w tej chwili jest tam wiele domów jednorodzinnych i nie ma nie tylko ścieżki pieszo-rowerowej, ale także chodnika, który mógłby być pełnowymiarowy. Poruszanie się tą ulicą jest bardzo niebezpieczne - argumentował Daniel Palimąka.

- Mam nadzieję, że wrócimy do dyskusji o tych inwestycjach, chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców - konkludował Daniel Palimąka.

W skorygowanym przez radnych nowej kadencji budżecie powiatu nyskiego wykreślono też pół miliona złotych, które miało być przeznaczone na remont ośrodka wypoczynkowego Sandacz nad jeziorem w Otmuchowie.

- Nie jest to nasza własność - wyjaśniał na antenie Radia Opole starosta Andrzej Kruczkiewicz. -Wsparcie będzie, ale w mniejszym zakresie - zapewniał samorządowiec.