Między 9:00 a 12:00 chętni zobaczyli między innymi aulę z okresu XX-lecia międzywojennego.

- Kolejną atrakcją było laboratorium, gdzie specjaliści badają zabezpieczone ślady i dowody oraz porównują charaktery pisma - mówi sierżant sztabowy Dariusz Świątczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Miejsce jest nieprzypadkowe, bo sam budynek ma walory historyczne. Został wybudowany w XX-leciu międzywojennym i do dziś w jego wnętrzach można zobaczyć wiele zachowanych rozwiązań architektonicznych oraz część wyposażenia. Można było obejrzeć na przykład policyjną strzelnicę, która mieści się w historycznych wnętrzach schronu przeciwlotniczego.

Odwiedzający komendę przyznają, że wybrali tę formę spędzenia czasu ze względu na ciekawość.

Jeden z mężczyzn tłumaczy, że chodzi o pokazanie dzieciom, w jaki sposób na co dzień pracuje policja. Druga uczestniczka zwróciła szczególną uwagę na strzelnicę i laboratorium. Jej zdaniem, dzieci są zaciekawione odciskami palców, bo to jest nowość dla nich oraz dla wielu dorosłych. Inna opolanka podkreśla, że na szczęście nigdy nie musiała przychodzić do komendy wojewódzkiej, a teraz nadarzyła się dobra okazja do jej zwiedzenia.

Dodajmy, że w auli prezentowano wystawę poświęconą policjantom z okresu II Rzeczypospolitej.