Likwidacja Powiatowego Zarządu Dróg w Prudniku wywołuje duże kontrowersje. Instytucji tej podlegało 308 kilometrów dróg. Większość z nich znajduje się w fatalnym stanie.
Zdaniem wnioskodawców - instytucja ta nie zapewniała należytego utrzymania dróg.

W tegorocznym budżecie radni powiatu przeznaczyli na Powiatowy Zarząd Dróg 1,2 mln złotych. Z tego 330 tysięcy miało pójść na płace ośmiu pracowników.

"Liczymy na usprawnienie zarządzania drogami" - argumentuje starosta prudnicki Radosław Roszkowski:


"Likwidacja zarządu dróg nie przyniesie korzyści" - twierdzi Marek Ruda radny powiatowy opozycyjnego Forum Samorządowego Ziemi Prudnickiej:


Teraz drogami zajmować się będzie powołany w starostwie Wydział Infrastruktury Powiatowej:


"Powołanie wydziału zajmującego się drogami wydłuży cykl podejmowania decyzji" - twierdzi radny Ruda:


W Wydziale Infrastruktury Powiatowej znajdzie zatrudnienie część pracowników zlikwidowanego zarządu dróg.

Zwolnionym pracownikom Powiatowego Zarządu Dróg trzeba będzie wypłacić odprawy wynoszące od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Drogi w powiecie prudnickim od lat pozostają niedofinansowane. Mogło to zmienić pozyskiwanie funduszy unijnych. Jednak poprzednie władze powiatu twierdziły, że nie mają pieniędzy na tzw. udział własny.


Jan Poniatyszyn