Na portalu społecznościowym TOZ czytamy, że właściciele mieli pobić czworonoga metalowym prętem, bo ten zadusił kurę z głodu. Dwa pozostałe psy zostaną odebrane właścicielom w czwartek.

- Technicy kryminalistyki zabezpieczyli ślady na miejscu - mówi starszy sierżant Marek Kotara z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie. - Wszystko to rozegrało się przy udziale inspektora Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Z posiadanych informacji wynika, że właściciele nadużywają alkoholu i nie przejmują się sytuacją tych zwierząt. Nie robią więc tego celowo, lecz przez zaniedbanie. Psy były zaniedbane przez brak dokarmiania – wygłodzenie – i miały za krótki łańcuch, bo nie dłuższy niż na 2 metry.

- Sprawa jest bardzo świeża, ale na pewno zareagujemy - dodaje Paweł Łużak, pracownik referatu Ochrony Środowiska, Nieruchomości i Zagospodarowania Przestrzennego Urzędu Gminy w Rudnikach. - Na pewno podjedziemy na miejsce, żeby zweryfikować sytuację. Spiszemy notatkę odnośnie dobrostanu zwierząt znajdujących się obecnie na tej nieruchomości. Nie ma wątpliwości, że poczynimy wszelkie kroki prawne, które narzuca na nas ustawa o ochronie zwierząt.

Sprawa prawdopodobnie zostanie skierowana do prokuratury.

Do tego tematu powrócimy jutro (26.06) w magazynie Reporterskie Tu i Teraz po godzinie 14:00.