Podczas czwartkowej (26.04) sesji znów wywiązała się gorąca dyskusja. Dwa miesiące temu ustalono, że w tej sprawie ma zebrać się komisja społeczna złożona ze wszystkich zainteresowanych radnych. - Nie było nikogo poza stałymi członkami, a komisja dwukrotnie zaopiniowała pomysł pozytywnie - mówi Andrzej Małkiewicz, przewodniczący krapkowickiej rady miejskiej z ramienia KWW Macieja Sonika.

- Skoro sprawa trwa tak długo uznałem, że uchwala musi być procedowana i radni powinni wypowiedzieć się w temacie, bez względu, czy im się to podoba. Jeżeli pada dobra propozycja, stawianie wszelkich kontrpropozycji jest bojkotowaniem tego dobrego pomysłu i profanowaniem zaproponowanej uchwały.

Inne propozycje nazw to rondo Niepodległości, Rodła czy rondo Rotmistrza Pileckiego, ale nie zgłoszono stosownych projektów uchwał.

Wiceburmistrz Andrzej Brzezina uważa, że wątek prof. Bartoszewskiego jeszcze powróci pod obrady. - Przypuszczalnie ta uchwała wróci w czerwcu. Chcę wyraźnie zaznaczyć, że większość radnych sprzeciwiających się nadaniu imienia profesora Bartoszewskiego była oburzona trybem podejmowania uchwały, a nie przeciwna osobie profesora.

Dodajmy, że projekt uchwały w sprawie nadania rondu u zbiegu DK 45 i DW 409 imienia prof. Bartoszewskiego to inicjatywa KWW Macieja Sonika.