Oprócz numerów alarmowych, naklejki będą mieć 9-cyfrowy ciąg cyfr oznaczający linię kolejową, jej kilometr i metry.

- Naklejki będą widnieć na słupku, do którego przymocowany jest szlaban, a na przejazdach niestrzeżonych na krzyżu św. Andrzeja od strony torów - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych.

- Każdy, kto znajdzie się w trudnej sytuacji na przejeździe, będzie mógł szybko skontaktować się z numerem 112. Jego operatorzy zostali przeszkoleni, więc będą mogli szybko powiadomić służby kolejowe dzięki specjalnie utworzonemu łączu. Reakcja służb kolejowych spowoduje zatrzymanie ruchu na przejeździe.

Na Opolszczyźnie jest 687 przejazdów kolejowo-drogowych.

Zbigniew Makowski, wicedyrektor Zakładów Linii Kolejowych w Opolu, informuje, że rogatki czynne i nieczynne zostaną oznaczone do końca maja. - Nie ma możliwości powtórzenia się tego 9-cyfrowego kodu przejazdu, więc operator zada konkretne pytanie. Dotychczas dopytywał o miejscowość i ulicę, a dopiero wtedy rozmowa służb kolejowych i operatorów pozwalała na ustalenie miejsca. To było sporadyczne, ale jednak zdarzały się podobne sytuacje. Przy odczytaniu kodu nie będzie dopytywania.

Zbigniew Makowski dodaje, że w ubiegłym roku na opolskich rogatkach doszło do ośmiu wypadków i kolizji, w których zginęła jedna osoba, a pięć było rannych. Ten rok przyniósł dwa zdarzenia, gdzie zginęły cztery osoby.