Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-03-17, 11:48 Autor: Ewelina Laxy/Agnieszka Stefaniak

"Nasza obecność jest dowodem, że ofiary nie są zapomniane". Mijają 73 lata od wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf [GALERIA]

73. rocznica wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Ewelina Laxy]
73. rocznica wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Ewelina Laxy]
73. rocznica wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Ewelina Laxy]
73. rocznica wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Ewelina Laxy]
73. rocznicę wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf wspominają uczestnicy uroczystości w Łambinowicach. Na miejscu obecni są przedstawiciele władz, poczty sztandarowe, młodzież oraz kombatanci.
Jednym z gości honorowych uroczystości była Wanda Traczyk-Stawska, jeniec obozu w Lamsdorf, uczestniczka Powstania Warszawskiego, a także żołnierz Armii Krajowej.

- Jestem tu po raz pierwszy od czasów niewoli - mówi Wanda Traczyk-Stawska. - Przyszedł czas, kiedy wszyscy ludzie na świecie powinni zrozumieć, że nie wolno dopuszczać do wojny, że nie wolno dopuszczać, żebyśmy byli jeńcami wojennymi, my żołnierze, żebyśmy musieli walczyć i zabijać. Macie tak starać się uczyć i tak prowadzić rządy w swoich krajach, żeby nie było nigdy więcej wojny - mówi Traczyk-Stawska.

Przemówienia wygłosili także członkowie rodzin jeńców, Elena Krawczyk, wnuczka radzieckiego lekarza Mirona Fiedorowicza Kuzniecowa, a także Andrew Sherriff, wnuk brytyjskiego jeńca Sidneya Sherriffa.

- Ofiary II wojny światowej cięgle skutecznie zobowiązują następne pokolenia do zachowania pamięci o nich - dodaje dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych, Violetta Rezler-Wasielewska.

- Są niemym świadectwem tego, do czego prowadzi nienawiść, pogarda dla innych i poczucie wyższości. Są bardzo czytelną zachętą dla nas, współczesnych, do szukania kompromisu, unikania przemocy w sytuacjach sporu. Taki jest wydźwięk tragicznego dziedzictwa tego miejsca - mówi Rezler-Wasielewska.

Po uroczystościach przy pomniku w siedzibie muzeum odbyła się prezentacja książki "O niewoli 70 lat po wojnie", która przedstawia różne perspektywy niewoli jenieckiej.

Ok. godz. 16:00 kwiaty przy pomniku złoży też senator Anna Maria Anders, córka gen. Andersa.

Przypomnijmy: 17 marca oddziały Armii Czerwonej wkroczyły na teren Stalagu 344. Lamsdorf (Łambinowice), do jego części nazywanej radziecką (Russenlager). W barakach zastały zmarłych oraz chorych i konających jeńców radzieckich, których nie objęła piesza ewakuacja, przeprowadzona w końcu stycznia 1945 r. Do drugiej części stalagu nazywanej brytyjską (Britenlager), znajdującej się 2,5 km na południowy wschód, żołnierze Armii Czerwonej dotarli dzień później – 18 marca.

Stalag był jednym z największych w Europie kompleksów obozów jenieckich Wehrmachtu. Pierwsi jeńcy – żołnierze Wojska Polskiego – trafili tu na początku września 1939 r. Potem dołączyli do nich jeńcy brytyjscy, francuscy, belgijscy, jugosłowiańscy, greccy, radzieccy a także m.in. amerykańscy.

Łącznie przez obozy Lamsdorf w czasie II wojny światowej przeszło ok. 300 tys. jeńców z całego świata. Niewoli nie przeżyło ponad 40 tys. z nich, głównie jeńców radzieckich.
Wanda Traczyk-Stawska
Violetta Rezler-Wasielewska

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »