Chcą upamiętnić opolanki. Działacze mniejszości niemieckiej złożyli pismo w ratuszu
Opolski klub radnych Mniejszości Niemieckiej chce upamiętnienia 3 opolanki. Przedstawiciele klubu złożyli w tej sprawie pismo do prezydenta miasta. Chcą, żeby w przestrzeni publicznej zaistniały kobiety, które wyróżniały się na tle społeczności lokalnych i wpłynęły na historię Opola.
- Liczymy na to, że pan prezydent znajdzie wolę, żeby przypomnieć o tych trzech ważnych postaciach - mówi Marcin Gambiec, przewodniczący klubu radnych. - Pierwsza z nich to Julia Friedländer, żona założyciela Browaru Zamkowego w Opolu. Otrzymała ona szereg nagród za swoją działalność charytatywną i angażowała się w życie miasta. Drugą kobietą, którą pragniemy zainteresować tutaj władze miasta jest Maria Galon - siostra Agapina, przełożona franciszkanek, które ukrywały Żydów w czasie wojny. Trzecią opolanką jest Elisabeth Grabowski, znana śląska poetka.
Radni nie precyzują w jaki sposób chcieliby upamiętnić kobiety. Jak zaznaczają, dają prezydentowi dowolność wyboru formy, może być to nadanie nazwy ulicy, skweru, czy tablica pamiątkowa.
Radni nie precyzują w jaki sposób chcieliby upamiętnić kobiety. Jak zaznaczają, dają prezydentowi dowolność wyboru formy, może być to nadanie nazwy ulicy, skweru, czy tablica pamiątkowa.