Sztuczny śnieg na Górce Śmierci w Opolu? MOSiR z pomysłu nie rezygnuje
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Opolu szacuje koszty związane z możliwością naśnieżenia Górki Śmierci na os. Armii Krajowej. Przypomnijmy, taka inicjatywa zrobiła furorę na górce „Kaśka” w Strzelcach Opolskich. MOSiR nosi się z tym pomysłem od kilku lat, ale sprawa nie jest prosta.
- W Strzelcach Opolskich obok górki znajduje się staw. Żeby wytworzyć śnieg, potrzeba dużo wody, która też musi mieć odpowiednią temperaturę - mówi Maja Kozłowska z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu.
- Oni właśnie mają o wiele lepszą sytuację niż my, ponieważ mają wodę w przybliżonej temperaturze do temperatury zewnętrznej, czyli jeśli robi się mroźniej, to woda jest zimniejsza. Myśleliśmy o tym, żeby skorzystać z naszych opolskich wodociągów, ale żeby woda nie zamarzła nam w kranach i mogła być dostarczona do naszych mieszkań, musi mieć odpowiednią temperaturę. To nawet od 6 do 10 stopni Celsjusza - mówi Kozłowska.
Kozłowska dodaje, że istnieją technologiczne możliwości, aby obniżyć temperaturę wody, jednak jest to bardzo kosztowne. - Ale z pomysłu nie rezygnujemy - zapewnia.
- Oni właśnie mają o wiele lepszą sytuację niż my, ponieważ mają wodę w przybliżonej temperaturze do temperatury zewnętrznej, czyli jeśli robi się mroźniej, to woda jest zimniejsza. Myśleliśmy o tym, żeby skorzystać z naszych opolskich wodociągów, ale żeby woda nie zamarzła nam w kranach i mogła być dostarczona do naszych mieszkań, musi mieć odpowiednią temperaturę. To nawet od 6 do 10 stopni Celsjusza - mówi Kozłowska.
Kozłowska dodaje, że istnieją technologiczne możliwości, aby obniżyć temperaturę wody, jednak jest to bardzo kosztowne. - Ale z pomysłu nie rezygnujemy - zapewnia.