Dekadę temu samorządy przejęły szpital. Namysłowskie Centrum Zdrowia skończyło 10 lat
Na przełomie 2007 i 2008 roku politycy, wójtowie, burmistrzowie, a także przedstawiciele ówczesnego rządu otworzyli jedną z pierwszych samorządowych placówek medycznych. O Namysłowskim Centrum Zdrowia mówiła cała Polska, bo - zdaniem wielu ekspertów - tak miała wyglądać przyszłość krajowego lecznictwa. Dziś placówka korzysta z pieniędzy Narodowego Funduszu Zdrowia, zarabia na płatnych usługach medycznych. Może liczyć również na wsparcie sześciu samorządów tworzących spółkę. Problemem jednak bywają polityczne waśnie i spory.
Obecny prezes Namysłowskiego Centrum Zdrowia Krzysztof Kuchczyński, były burmistrz, mówi Radiu Opole, że zdrowie powinno być sferą wolną od polityki, a nie zawsze się to udaje.
- Tam nie powinno być sporów, waśni albo politycznych przepychanek, a wiemy, że władza co kilka lat zmienia się w samorządach. To powinna być taka sfera wolna od polityki. Ja wiem, że to tylko słowa, ale musimy o tym mówić, bo może przyjdzie ten czasy, kiedy wszyscy do tego dorośniemy - tłumaczy Kuchczyński.
Obecne władze szpitala uważają, że dziś należy cieszy się z tego, że samorządy, pomimo różnych możliwości finansowych, nadal wspierają placówkę. Dziś pakiet większościowy ma powiat.
- Plusem jest duże zaangażowanie samorządów, bo okoliczne gminy, miasto i powiat są akcjonariuszami. To wymusza na nich lepsze działanie. Tak samo w grę nie wchodzi likwidacja szpitala, bo mieszkańcy by na to nie pozwolili. Po to wybierają swoich włodarzy, by dbali o lokalną służbę zdrowia, a także ją dotowali. I tak się dzieje – podsumowuje Kuchczyński.
Dziś w lecznicy funkcjonuje 7 oddziałów i 9 poradni specjalistycznych. Bolączką Namysłowskiego Centrum Zdrowia jest m.in. brak szpitalnego oddziału ratunkowego. A my do historii tamtejszego szpitala wracamy we wtorkowej audycji Radio Opole w powiecie namysłowskim w DAB+
- Tam nie powinno być sporów, waśni albo politycznych przepychanek, a wiemy, że władza co kilka lat zmienia się w samorządach. To powinna być taka sfera wolna od polityki. Ja wiem, że to tylko słowa, ale musimy o tym mówić, bo może przyjdzie ten czasy, kiedy wszyscy do tego dorośniemy - tłumaczy Kuchczyński.
Obecne władze szpitala uważają, że dziś należy cieszy się z tego, że samorządy, pomimo różnych możliwości finansowych, nadal wspierają placówkę. Dziś pakiet większościowy ma powiat.
- Plusem jest duże zaangażowanie samorządów, bo okoliczne gminy, miasto i powiat są akcjonariuszami. To wymusza na nich lepsze działanie. Tak samo w grę nie wchodzi likwidacja szpitala, bo mieszkańcy by na to nie pozwolili. Po to wybierają swoich włodarzy, by dbali o lokalną służbę zdrowia, a także ją dotowali. I tak się dzieje – podsumowuje Kuchczyński.
Dziś w lecznicy funkcjonuje 7 oddziałów i 9 poradni specjalistycznych. Bolączką Namysłowskiego Centrum Zdrowia jest m.in. brak szpitalnego oddziału ratunkowego. A my do historii tamtejszego szpitala wracamy we wtorkowej audycji Radio Opole w powiecie namysłowskim w DAB+