Koalicja dla czystego powietrza rusza ze spotkaniami w sprawie uchwały antysmogowej
Koalicja dla Czystego Powietrza będzie spotykać się z przedstawicielami gmin i powiatów województwa opolskiego i rozmawiać o uchwale antysmogowej. Jak podkreśla jej przedstawiciel Jarosław Pilc, chodzi o uświadomienie, jak ważne jest podjęcie uchwały w naszym regionie. Koalicjanci podkreślają też zaniepokojenie stanowiskiem radnego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Leszka Antoszczyszyna, który chce wycofania przygotowanego przez zarząd projektu uchwały, zwracając uwagę na koszty jego wdrożenia.
- Radny poprosił o to, by podać wyliczenia, jakie będą koszty. Oczywiście to jest możliwe, natomiast chcielibyśmy też usłyszeć od pana radnego, który się wypowiada jednoznacznie przeciwko uchwale antysmogowej, jakie są koszty związane z leczeniem ludzi, z opieką ambulatoryjną, hospitalizacją, diagnostyką chorób na tle smogu - tłumaczy.
- Nieprawdą jest, że wprowadzenie uchwały uderzy w najbiedniejszych mieszkańców, którzy zrobili już zapasy mułów i flotu przed sezonem grzewczym - dodaje Pilc. - Zrobiliśmy rozeznanie wśród osób handlujących opałem i jak się okazuje, w tym roku praktycznie nie było sprzedaży tych odpadów węglowych, z uwagi na to, że nie było ofert promocyjnych. Co roku pojawiają się te oferty i mieszkańcy faktycznie kupowali i palili tym mułem i flotem, ale w tym roku takiej sytuacji nie było, więc ta sprzedaż jest niemal zerowa.
Pilc zwraca także uwagę, że jeżeli na Opolszczyźnie nie zostanie wprowadzona uchwała, to region zaleje zwiększona ilość odpadów, które nie będą mogły być używane do palenia na Śląsku i Dolnym Śląsku. Podczas spotkań z samorządowcami przedstawiciele koalicji będą także rozmawiać o uruchamianiu pieniędzy gmin na dofinansowanie zakupu opału i wymianę pieców.
- Chcielibyśmy też, aby wzorem województwa wielkopolskiego i w naszym regionie był program dotacyjny na przykład na pompy ciepła - dodaje.
Na 1 września zaplanowana jest debata w sprawie uchwały antysmogowej w Urzędzie Marszałkowskim. Głosowanie nad uchwałą ma się odbyć 26 września.
- Nieprawdą jest, że wprowadzenie uchwały uderzy w najbiedniejszych mieszkańców, którzy zrobili już zapasy mułów i flotu przed sezonem grzewczym - dodaje Pilc. - Zrobiliśmy rozeznanie wśród osób handlujących opałem i jak się okazuje, w tym roku praktycznie nie było sprzedaży tych odpadów węglowych, z uwagi na to, że nie było ofert promocyjnych. Co roku pojawiają się te oferty i mieszkańcy faktycznie kupowali i palili tym mułem i flotem, ale w tym roku takiej sytuacji nie było, więc ta sprzedaż jest niemal zerowa.
Pilc zwraca także uwagę, że jeżeli na Opolszczyźnie nie zostanie wprowadzona uchwała, to region zaleje zwiększona ilość odpadów, które nie będą mogły być używane do palenia na Śląsku i Dolnym Śląsku. Podczas spotkań z samorządowcami przedstawiciele koalicji będą także rozmawiać o uruchamianiu pieniędzy gmin na dofinansowanie zakupu opału i wymianę pieców.
- Chcielibyśmy też, aby wzorem województwa wielkopolskiego i w naszym regionie był program dotacyjny na przykład na pompy ciepła - dodaje.
Na 1 września zaplanowana jest debata w sprawie uchwały antysmogowej w Urzędzie Marszałkowskim. Głosowanie nad uchwałą ma się odbyć 26 września.