Kolejne wsparcie dla kierunku lekarskiego na UO. Tym razem od gminy Leśnica
20 tysięcy złotych przekazała gmina Leśnica na uniwersytecki kierunek lekarski. To kolejna cegiełka na wkład własny uczelni. Do tej pory zebrano ponad 3 miliony złotych, ale brakuje jeszcze 6 milionów.
Zdaniem Łukasza Jastrzembskiego, burmistrza Leśnicy, z pozoru niewielkie kwoty doprowadzą do wspólnego celu, jeśli włączą się w to wszyscy. Traktuje on przekazanie pieniędzy jako inwestycję.
- Społeczeństwo lekarskie też starzeje się. Za kilka lat nasi lekarze zaczną odchodzić na emeryturę i będą potrzebni następcy. Za jakiś czas chciałbym zwrotu tej inwestycji w postaci lekarzy. Dobrze byłoby, jeśli ktoś zdecydowałby się na pracę w Leśnicy, ale skorzystamy również, jeśli absolwenci medycyny zatrudnią się w szpitalu strzeleckim lub kędzierzyńsko-kozielskim - ocenia.
Burmistrz Jastrzembski ma nadzieję, że uniwersytet wie, jak zatrzymać absolwentów medycyny.
Prof. Wiesława Piątkowska-Stepaniak, prorektor UO, docenia, że radni gminy Leśnica potraktowali priorytetowo wniosek o wsparcie finansowe.
- Receptą na zatrzymanie młodych lekarzy jest wypracowanie dobrego klimatu w szpitalach, które zaoferują praktyki - przekonuje. - Nasi lekarze są wielkimi profesjonalistami, dlatego otoczą ich szczególną opieką merytoryczną. Wskażą im drogę i przekażą wiedzę oraz własne doświadczenia. Jeżeli student poczuje się tu dobrze, zostanie dowartościowany i będzie widział szansę zdobycia szlifów, według mnie, wtedy zostanie z nami.
Prof. Piątkowska-Stepaniak dodaje, że można spodziewać się kolejnego dużego zastrzyku finansowego od radnych i władz Opola.
- Społeczeństwo lekarskie też starzeje się. Za kilka lat nasi lekarze zaczną odchodzić na emeryturę i będą potrzebni następcy. Za jakiś czas chciałbym zwrotu tej inwestycji w postaci lekarzy. Dobrze byłoby, jeśli ktoś zdecydowałby się na pracę w Leśnicy, ale skorzystamy również, jeśli absolwenci medycyny zatrudnią się w szpitalu strzeleckim lub kędzierzyńsko-kozielskim - ocenia.
Burmistrz Jastrzembski ma nadzieję, że uniwersytet wie, jak zatrzymać absolwentów medycyny.
Prof. Wiesława Piątkowska-Stepaniak, prorektor UO, docenia, że radni gminy Leśnica potraktowali priorytetowo wniosek o wsparcie finansowe.
- Receptą na zatrzymanie młodych lekarzy jest wypracowanie dobrego klimatu w szpitalach, które zaoferują praktyki - przekonuje. - Nasi lekarze są wielkimi profesjonalistami, dlatego otoczą ich szczególną opieką merytoryczną. Wskażą im drogę i przekażą wiedzę oraz własne doświadczenia. Jeżeli student poczuje się tu dobrze, zostanie dowartościowany i będzie widział szansę zdobycia szlifów, według mnie, wtedy zostanie z nami.
Prof. Piątkowska-Stepaniak dodaje, że można spodziewać się kolejnego dużego zastrzyku finansowego od radnych i władz Opola.