Mieszkańcy Winowa chcą monitoringu, by zapobiegać włamaniom
Dziś (14.04) upływa termin składania wniosków do budżetu obywatelskiego dla nowych opolan. Mieszkańcy Winowa stawiają na bezpieczeństwo, dlatego w zgłoszonym projekcie proponują zainstalowanie monitoringu, który pozwalałby kontrolować to, co dzieje się w dzielnicy i pomógłby zapobiec kradzieżom i włamaniom do domów.
- Kilka kamer wystarczy, by mieć pełny ogląd tego, kto wjeżdża i wyjeżdża, wchodzi i wychodzi z Winowa. Chcemy, by to były kamery, które rzeczywiście będą obejmować swoim zasięgiem całą dzielnicę, a w przyszłości będziemy starali się to rozwijać i stworzyć stabilny system, który pozwoli nam czuć się bezpieczniej i będziemy faktycznie bezpieczniejsi - tłumaczy mieszkaniec Winowa Jerzy Mika.
Społeczność dzielnicy na spotkaniu jednogłośnie uznała projekt za priorytetowy. W ostatnim czasie na terenie Winowa doszło do włamań do prywatnych posesji. Jak zaznacza Mika, były one przemyślane i skrupulatnie przygotowane - najpierw na ulicy pojawiał się z pozoru zwyczajny samochód, którego kierowca, przechadzając się, obserwował bacznie okolicę.
- Widać, że to nie mogło być tak, że ktoś przez przypadek doszedł do wniosku, że teraz sobie skoczy na bok. Dzielnicowy nam tłumaczył, że policja szuka takich pojazdów, które gdzieś krążą, wiemy już, że były takie zestawy - na przykład był samochód z firmy, która jest zarejestrowana w Wadowicach, a samochód i działalność gospodarcza jest zarejestrowana w Brzegu - wyjaśnia.
Mieszkańcy zaznaczają, że nawet dobre sąsiedzkie relacje okazują się niewystarczające wobec działań osób spoza dzielnicy.
Głosowanie na zadania zgłoszone do budżetu obywatelskiego ruszy 23 maja.
Społeczność dzielnicy na spotkaniu jednogłośnie uznała projekt za priorytetowy. W ostatnim czasie na terenie Winowa doszło do włamań do prywatnych posesji. Jak zaznacza Mika, były one przemyślane i skrupulatnie przygotowane - najpierw na ulicy pojawiał się z pozoru zwyczajny samochód, którego kierowca, przechadzając się, obserwował bacznie okolicę.
- Widać, że to nie mogło być tak, że ktoś przez przypadek doszedł do wniosku, że teraz sobie skoczy na bok. Dzielnicowy nam tłumaczył, że policja szuka takich pojazdów, które gdzieś krążą, wiemy już, że były takie zestawy - na przykład był samochód z firmy, która jest zarejestrowana w Wadowicach, a samochód i działalność gospodarcza jest zarejestrowana w Brzegu - wyjaśnia.
Mieszkańcy zaznaczają, że nawet dobre sąsiedzkie relacje okazują się niewystarczające wobec działań osób spoza dzielnicy.
Głosowanie na zadania zgłoszone do budżetu obywatelskiego ruszy 23 maja.