Jest to zadanie, które wiele lat temu zostało wpisane do Krajowego Planu Kolejowego, ale pół roku temu spadło z listy priorytetowej na rezerwową.

- Wielokrotnie upominaliśmy się i pytaliśmy o powody braku działań na tym transeuropejskim szlaku, który komunikuje Niemcy z Ukrainą, a gdzie jedynym wąskim gardłem jest niespełna czterdziestokilometrowy odcinek w naszym regionie - mówi Kostuś.

- Przełom może nastąpić w przyszłym roku. Tak wynika z odpowiedzi na interpelację, którą otrzymałem od wiceministra infrastruktury i budownictwa. Zapewnia w niej, że pomimo obecności inwestycji na liście rezerwowej, będzie ona mogła liczyć na specjalne finansowanie w ramach europejskiego programu "Łącząc Europę" - wyjaśnia.

Poseł dodaje, że z informacji otrzymanych z ministerstwa wynika też, iż nie jest planowane rozszerzenie prac o budowę wiaduktów w Zdzieszowicach i Gogolinie, gdzie ma pojawić się tunel.

- Pan minister w tej odpowiedzi wskazał także na to, że w Opolu będzie budowany wiadukt kolejowy, aby jeszcze lepiej skomunikować pociągi na linii kolejowej 132, a więc linii wchodzącej w skład międzynarodowej E30 - tłumaczy poseł PO.

Przyjęty został także harmonogram inwestycji, z którego wynika, że jej prace mogą ruszyć w przyszłym roku, a planowany czas ich zakończenia to rok 2023. Łączna pula pieniędzy przeznaczonych na ten cel w ramach programu "Łącząc Europę" to 600 milionów złotych.