Wrocławski sąd zbada dzisiaj wyrok w sprawie korupcji przy ubezpieczaniu majątku Elektrowni Opole
© (fot. Kacper Śnigórski)
Sąd odwoławczy we Wrocławiu zajmie się dzisiaj sprawą korupcji przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole. Po wyroku wydanym przez sąd w Opolu do sądu drugiej instancji trafiło 11 apelacji, które złożyli zarówno prokurator, jak i część oskarżonych. W pierwszej instancji Aleksandra Jakubowska, była posłanka SLD Ziemi Opolskiej, została skazana na karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 3 lata, natomiast Jerzy Szteliga, były opolski baron SLD, został uniewinniony. Były prezes Elektrowni Opole Henryk Sz., była dyrektorka PZU Stanisława Ch. oraz Maciej J. zostali skazani na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Do przestępstw miało dochodzić, gdy krajem rządziła koalicja SLD - PSL.
Najprawdopodobniej decyzję sądu we Wrocławiu poznamy kilkanaście minut po godzinie 9:00. Śledczy w części apelacji żądają wyższych wyroków bez zawieszenia, a w innych chcą przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Przypomnijmy: według prokuratury główni oskarżeni dzielili się prowizją, jaką broker otrzymywał z tytułu ubezpieczenia majątku elektrowni. Łączna kwota wyprowadzonych w ten sposób pieniędzy miała wynieść około półtora miliona złotych.
- Prokuratura, tworząc akt oskarżenia, użyła takiego sformułowania, że oskarżeni funkcjonowali w stałym układzie korupcyjnym. W jego ramach przyjęli pewien podział ról i zadań - mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego opolskiego sądu.
Do tych zdarzeń miało dochodzić w latach 2002 - 2004, natomiast proces rozpoczął się w marcu 2009 roku.
- Prokuratura, tworząc akt oskarżenia, użyła takiego sformułowania, że oskarżeni funkcjonowali w stałym układzie korupcyjnym. W jego ramach przyjęli pewien podział ról i zadań - mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego opolskiego sądu.
Do tych zdarzeń miało dochodzić w latach 2002 - 2004, natomiast proces rozpoczął się w marcu 2009 roku.
