- Pierwszy supergwiazdor, który do nas przyjechał to był Bill Bruford - to kultowy perkusista zespołów Yes i King Crimson. Potem Carl Palmer, Nicko Mc Brian z grupy Iron Maiden, Simon Philips czy światowej renomy marimbistka Keiko Abe. W tym roku wystąpi Paul Gilbert - jeden z trójki, czwórki najlepszych gitarzystów rockowych na świecie. Będziemy gościć także Nik West - to pani grająca na gitarze basowej, śpiewająca, występowała z Princem. Michael Jackson wypowiadał się o niej bardzo dobrze. Będzie Mike Terrana z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Opolskiej. Będziemy także gościć Gary'ego Novaka - to jeden z lepszych perkusistów amerykańskich. Wystąpi również amerykański zespół Flotsam & Jetsam - wylicza Wojciech Lasek.

Zdaniem Marka Kapłona, perkusisty opolskiego zespołu TSA, który był gościem "Poglądów i Osądów", rola bębniarza w grupie jest nie do przecenienia. - Szczególnie teraz, gdy gra się najczęściej z zestawem perkusyjnym na scenie, z gitarami, instrumentami klawiszowymi i perkusista jest odpowiedzialny za rytm. Perkusista zwykle nie gra melodii, ale wystukuje rytm, na którym mogą się oprzeć pozostali instrumentaliści.

Nie ma wątpliwości, że Drum Fest to dziś jedna z ważniejszych imprez muzycznych w kraju. Bardzo ważnym aspektem festiwalu jest edukacja prowadzona w trakcie warsztatów z najlepszymi muzykami świata, dla wielu młodych ludzi to niezwykła okazja spotkać się z takimi osobowościami.

Szczegółowy program koncertów na stronie internetowej drumfest.pl, a także na naszej stronie internetowej w zakładce PATRONATY. Festiwal potrwa do 28 października.