Przeszukali jedenastolatka czy nie? Komendant zaprzecza
- Nie doszło do przeszukania jakiejkolwiek osoby małoletniej - Grzegorz Grzesik, komendant kędzierzyńsko-kozielskiej straży miejskiej, zaprzecza informacjom o rzekomej rewizji jedenastolatka. Do zdarzenia miało dojść przed niemal trzema tygodniami.
Według matki, strażnicy zatrzymali syna w pobliżu skateparku przy alei Jana Pawła II i przeszukali mu kieszenie. Po chwili mundurowi mieli przeprosić, tłumacząc, że widzieli podobnego chłopca palącego papierosy.
Matka złożyła skargę do Grzesika, a komendant mówi, że taka sytuacja nie miała miejsca.
- Jedyna sytuacja była na placu Młodzieży. Przebywała tam grupa trzech czy czterech młodych osób, a jedna z nich paliła papierosy. Strażnik poinformował podczas rutynowego obchodu placu, że nie wolno palić tam papierosów i na tym zakończyła się historia - przekonuje.
Matka złożyła skargę do Grzesika, a komendant mówi, że taka sytuacja nie miała miejsca.
- Jedyna sytuacja była na placu Młodzieży. Przebywała tam grupa trzech czy czterech młodych osób, a jedna z nich paliła papierosy. Strażnik poinformował podczas rutynowego obchodu placu, że nie wolno palić tam papierosów i na tym zakończyła się historia - przekonuje.