Pijani kierowcy na drogach Opolszczyzny
Sporo pracy mieli opolscy policjanci na drogach regionu w miniony weekend. Plagą nadal są pijani kierowcy.
Jednego z nich funkcjonariusze zatrzymali w Prudniku. Dyżurny dostał zgłoszenie, że w kierunku miasta jedzie samochód poruszający się całą szerokością jezdni.
- Policjanci przebadali kierowcę alkomatem, okazało się, że był nietrzeźwy. Miał około 2 promili alkoholu w organizmie, a po drodze przydarzyła mu się kolizja. Mężczyzna uderzył w przepust wodny i - jak się okazało- jechał z otwartymi poduszkami powietrznymi, pękniętą przednią szybą i uszkodzonym zawieszeniem.
Inny kierowca został zatrzymany w powiecie kluczborskim. Po kłótni z dziewczyną, mając 1,5 promila alkoholu w organizmie, młody mężczyzna wsiadł za kierownicę. Jego podróż zakończyła się na przydrożnym drzewie. Uciekł z miejsca wypadku, ale policję zawiadomili pracownicy pogotowia ratunkowego - mówi asp. sztab. Monika Mrugała z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Obaj mężczyźni mają zatrzymane prawa jazdy i grozi im 2 lata więzienia oraz wysoka grzywna.
- Policjanci przebadali kierowcę alkomatem, okazało się, że był nietrzeźwy. Miał około 2 promili alkoholu w organizmie, a po drodze przydarzyła mu się kolizja. Mężczyzna uderzył w przepust wodny i - jak się okazało- jechał z otwartymi poduszkami powietrznymi, pękniętą przednią szybą i uszkodzonym zawieszeniem.
Inny kierowca został zatrzymany w powiecie kluczborskim. Po kłótni z dziewczyną, mając 1,5 promila alkoholu w organizmie, młody mężczyzna wsiadł za kierownicę. Jego podróż zakończyła się na przydrożnym drzewie. Uciekł z miejsca wypadku, ale policję zawiadomili pracownicy pogotowia ratunkowego - mówi asp. sztab. Monika Mrugała z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Obaj mężczyźni mają zatrzymane prawa jazdy i grozi im 2 lata więzienia oraz wysoka grzywna.