Wiceprzewodniczący Dariusz Pięch (PO) odwołany. Rozłam w nyskiej Radzie Miasta
Burzliwa, 7 – godzinna sesja budżetowa, która trwała do nocy (21.01) w nyskim magistracie, nieoczekiwanie zakończyła się odwołaniem radnego Dariusza Pięcha ze stanowiska wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. Tym samym trójka radnych Platformy Obywatelskiej wyszła z koalicji rządzącej (PO, PiS, PSL, SLD, Forum Ziemi Nyskiej i 4 radnych niezależnych). Powodem był brak dyscypliny przy głosowaniu.
- To spontaniczna akcja 10 radnych po tym, jak radni PO najpierw zapowiedzieli na sesji, że nie będą głosować za przyjęciem budżetu, potem zmienili zdanie i wstrzymali się od głosu. Tymczasem wcześniejsze nasze ustalenia były inne, mieliśmy zgodnie poprzeć budżet – mówi radny Romuald Kamuda (SLD), który złożył wniosek o odwołanie wiceprzewodniczącego RM. Dodaje, iż nie po raz pierwszy radni Platformy Obywatelskiej głosują jak chcą.
- Jest ich trójka. Bywa, że w tej samej sprawie jeden zagłosuje „za”, drugi się wstrzyma, a trzeci poprze. To już kolejny raz, kiedy nie możemy forsować swojej polityki, bo koalicjanci nie chcą – mówi Kamuda.
Zdaniem Dariusza Pięcha, odwołanego z funkcji wiceprzewodniczącego rady, sprawa ma „drugie dno”. Radny łączy to ze swoim krytycznym stanowiskiem w sprawie posad w spółkach gminnych dla przewodniczącego RM Pawła Nakoniecznego i Romualda Kamudy.
- Nie można bezmyślnie głosować, nie będę marionetką – mówi Pięch. Został odwołany 15 głosami, 8 radnych było przeciwnych.
- Nastąpił wprawdzie rozłam w koalicji, ale także bez Platformy Obywatelskiej mamy większość w radzie – dodaje Kamuda.
- Jest ich trójka. Bywa, że w tej samej sprawie jeden zagłosuje „za”, drugi się wstrzyma, a trzeci poprze. To już kolejny raz, kiedy nie możemy forsować swojej polityki, bo koalicjanci nie chcą – mówi Kamuda.
Zdaniem Dariusza Pięcha, odwołanego z funkcji wiceprzewodniczącego rady, sprawa ma „drugie dno”. Radny łączy to ze swoim krytycznym stanowiskiem w sprawie posad w spółkach gminnych dla przewodniczącego RM Pawła Nakoniecznego i Romualda Kamudy.
- Nie można bezmyślnie głosować, nie będę marionetką – mówi Pięch. Został odwołany 15 głosami, 8 radnych było przeciwnych.
- Nastąpił wprawdzie rozłam w koalicji, ale także bez Platformy Obywatelskiej mamy większość w radzie – dodaje Kamuda.