Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-12-13, 19:44 Autor: Witold Wośtak

[FOTO] Jak wyglądało życie w stanie wojennym? "Niepewność i strach"

Grupa rekonstrukcyjna na placu Wolności w Opolu [fot. Witold Wośtak]
Grupa rekonstrukcyjna na placu Wolności w Opolu [fot. Witold Wośtak]
Godzina policyjna, podsłuchy, zawieszenie wydawania gazet czy kartki na artykuły pierwszej potrzeby - to tylko niektóre elementy szarej rzeczywistości stanu wojennego. Co było najgorsze?
34 lata temu przestały działać też telefony oraz poczta, więc Polska została odcięta od świata, a na ulicach pojawiło się wojsko i czołgi. Zapytaliśmy opolskich działaczy opozycji antykomunistycznej, co wspominają najgorzej z tamtego okresu.

- Niepewność ludzi o los swój, rodziny i o to, co będzie dalej. Czy Rosjanie wejdą? Czy zabiją mnie? Czy wywiozą na białe niedźwiedzie? Niepewność co do jutra była głównym przesłaniem tego stanu wojennego - ocenia Grzegorz Adamczyk, wiceprzewodniczący opolskiej Solidarności.

- Najgorsze, że nie wiedzieliśmy, jak daleko może się to posunąć. Poza tym nie mieliśmy wtedy żadnego zabezpieczenia - dodaje Irena Chmielewska.

- Cała masa ludzi poczuła się dotknięta przez ten reżim. Osoby, których nie zamknięto, były wyrzucane z pracy albo robiono im różne inne problemy w skali bardzo odczuwalnej - wspomina Janusz Wójcik.

W czasie stanu wojennego, trwającego do 22 lipca 1983 roku, użyto 1750 czołgów i 1900 wozów bojowych.

Czy Polacy byliby w stanie zjednoczyć się w razie zagrożenia tak, jak miało to miejsce w czasie tworzenia Solidarności? Adamczyk cieszy się, że dziś nie ma podobnego niebezpieczeństwa, ale nie ma on wątpliwości co do ewentualnej reakcji społeczeństwa.

- W momencie zagrożenia na pewno bylibyśmy razem, ale dziś nie ma obawy o demokrację czy o to, że ktoś zaatakuje nas z zewnątrz. Ludzi okłamywano, a oni domagali się tylko prawdy i chleba - takie właśnie było główne hasło Solidarności - przypomina.

Irena i Czesław Chmielewscy uważają, że osoby decydujące o wprowadzeniu stanu wojennego powinny zostać bezwzględnie pociągnięte do odpowiedzialności.

- Oni powinni wstać w pewnym momencie, przyznać się do tego, przeprosić, a nawet i wynagrodzić. W dalszym ciągu nie został rozliczony system komunistyczny - to jest drzazga dla ludzi, którzy oddali serca ideałom Solidarności - mówią.

Dodajmy: Trybunał Konstytucyjny orzekł w 2011 roku, że wprowadzenie stanu wojennego było niezgodne nawet z konstytucją PRL-u. Mimo tego, odpowiedzialni za tę decyzję nie ponieśli konsekwencji.
G. Adamczyk, I. Chmielewska i J. Wójcik
Grzegorz Adamczyk
Irena i Czesław Chmielewscy

Wiadomości z regionu

2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej 2024-09-21, godz. 15:01 Opolska policja zorganizowała pomoc psychologiczną dla powodzian Powódź, która przeszła przez Opolszczyznę, to bardzo trudne doświadczenie, z jakim muszą się mierzyć mieszkańcy zalanych terenów. Zagrożenie życia… » więcej 2024-09-21, godz. 14:41 Pierwsze szacunki zniszczeń powodziowych w regionie. Straty liczone w setkach milionów złotych Siedem z jedenastu powiatów województwa opolskiego objętych jest stanem klęski żywiołowej, a skala zniszczeń w większości miejsc nadal uniemożliwia oszacowanie… » więcej 2024-09-21, godz. 14:28 Minister rolnictwa na Opolszczyźnie. To spotkanie z rolnikami poszkodowanymi przez powódź O godzinie 9.00 w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łosiowie rozpocznie się spotkanie przedstawicieli resortu rolnictwa z rolnikami, poszkodowanymi przez powódź… » więcej
54555657585960
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »