Chcesz powędkować? Zamień łódź na pływadełko
- Związek umożliwił jednak łowienie z tzw. pływadełek lub pontonów jednoosobowych - wyjaśnia Adam Podgórny z PZW. - Chodzi o to, aby nie zamykać całkowicie drogi do wędkowania na mniejszych wodach. Takie jednoosobowe pływadełka to nowa moda dla spinningistów i muszkarzy - dodaje.
Zakaz został wprowadzony na wniosek kół wędkarskich. Powodem były kolizje na wodzie i problemy z połowami na małych akwenach.
- Zapis ten jest jednak eksperymentalny. Możliwe, że mamy do czynienia z taką sytuacją, że dobrzy wędkarze są karani przez tych niezdyscyplinowanych - tłumaczy Podgórny. - Gdy okaże się, że rzeczywiście zapis ten będzie krzywdzący dla części wędkarzy, to może zostać zmieniony w przyszłym roku. Jest to też ograniczenie walki z kłusownictwem i pseudowędkarzami.
W przypadku nieprzestrzegania nowych zapisów Państwowa Straż Rybacka lub policja mogą ukarać wędkarza mandatem.
Podgórny wylicza, że w całym województwie do wędkowania z łodzi pozostały duże zbiorniki retencyjne oraz około 20 z 95 mniejszych akwenów.
Posłuchaj:
Monika Antczak