Roszady w klubie Razem dla Opola
Polityk Razem dla Opola ustępuje miejsca w prezydium, bo Marcin Ociepa w ostatnich dniach grudnia został przewodniczącym rady. W tej sytuacji RdO miałoby dwóch przedstawicieli w Zarządzie, a Platforma Obywatelska, po odwołaniu Szymona Ogłazy z funkcji przewodniczącego, nie ma swojego reprezentanta w czteroosobowym gremium.
Rezygnacja jest dedykowana właśnie klubowi radnych PO. Ociepa dziękował Dryndzie i podkreślił znaczenie tego gestu.
- Po pierwsze, mówi nam to wiele o osobie Krzysztofa Dryndy. Pokazuje go jako dojrzałego polityka dużego formatu. On był w stanie sam złożyć tę rezygnację, nie czekając na wnioski i awantury. Po drugie, to świadczy o zasadach klubu Razem dla Opola. My powtarzaliśmy w ostatniej kadencji, że miejsce w prezydium rady miasta należy się każdemu klubowi. Dopóki mamy cztery stanowiska w prezydium i cztery kluby w radzie, nikt nie powinien mieć wątpliwości - tłumaczy Ociepa.
To nie koniec zmian personalnych w RdO. Ociepa nie jest już przewodniczącym klubu - jego miejsce zajął Drynda. - Te dwie funkcje kłócą się ze sobą, więc musiałem zrezygnować - argumentuje Ociepa.
- Dobry obyczaj mówi, że przewodniczący rady miasta nie jest przewodniczącym klubu. Szef ugrupowania musi być awangardą w prezentowaniu stanowiska swoich kolegów. Nijak się to ma do funkcji przewodniczącego rady, bo trzeba szukać konsensusu oraz organizować pracę rady miasta - argumentuje.
Nowym sekretarzem RdO została radna Justyna Soppa. Politycy klubu zwracają uwagę, że w prezydium sejmiku opozycja również nie ma reprezentanta. - Apelujemy o zmianę tej sytuacji - dodaje Ociepa.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak