Warto przy tej okazji przypomnieć, że walcząca w I wojnie światowej Rosja carów od roku już nie istniała. Najpierw na fali odbywających się od wielu miesięcy protestów w lutym 1917 roku doszło do rewolucji w efekcie której w Rosji powstał demokratyczny powołany przez Dumę czyli rosyjski sejm rząd Aleksandra Kiereńskiego.
Państwa centralne miały nadzieję, że rewolucyjny rząd zechce zawrzeć z Niemcami i ich sojusznikami pokój. Tak się jednak nie stało, nie dość, że Rosjanie kontynuowali walkę z Niemcami i ich sojusznikami, to na dodatek zgodzili się na uformowanie w Rosji korpusu polskiego. W efekcie sytuacja państw centralnych wykończonych przedłużającą się izolacją stawała się coraz gorsza i wtedy pojawiła się oferta Lenina.
Przywódca praktycznie niszowej ale lansującej się pod dobrym propagandowo szyldem Bolszewików czyli „większościowców” partii w zamian za umożliwienie mu przyjazdu przez niemieckie terytorium i wyposażenie go w odpowiednią kwotę pieniędzy w złocie, Lenin zobowiązał się do przeprowadzenia rewolucji, przejęcia władzy i wycofania Rosji z wojny.
I trzeba mu przyznać, że był bardzo skuteczny. Nie wiadomo czy bardziej pomogła mu jego charyzma, czy niemieckie złoto, ale w listopadzie 1917 roku zwolennicy Lenina przeprowadzili rewolucyjny przewrót i przejęli władzę.
Już 15 grudnia 1917 roku bolszewicy podpisali z państwami centralnymi zawieszenie broni. Dopełnieniem zobowiązań było rozpoczęcie negocjacji pokojowych w sztabie niemieckiej armii w Brześciu Litewskim. Toczono je ze zmiennym skutkiem i w pewnym momencie Niemcy chcąc wymusić swoje warunki wznowili ofensywę w kierunku Petersburga.
Ostatecznie po przemówieniu Lenina do członków bolszewickiego Komitetu Centralnego przyjęli oni niemieckie warunki pokojowe i 3 marca 1918 roku podpisano tzw. pierwszy traktat brzeski. Na jego mocy sowiecka Rosja występowała z sojuszu z aliantami i zawierała separatystyczny pokój z Cesarstwem Niemieckim i Austro-Węgrami oraz ich sojusznikami: Królestwem Bułgarii i Imperium Osmańskim.
Ponadto zobowiązywała się do zawarcia pokoju z Ukrainą. Równocześnie Rosja oddawała pod niemiecki protektorat Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Wyspy Alandzkie, Polskę, Zachodnią Białoruś i trzy okręgi na Zakaukaziu. Oprócz tego bolszewicy zobowiązali się do zapłacenia Niemcom reperacji wojennych w kwocie 6 mld ówczesnych marek, co dziś stanowiłoby równowartość 200 mld amerykańskich dolarów.
Do negocjacji nie dopuszczono przedstawicieli Królestwa Polskiego czyli delegacje Rady Regencyjnej, nic dziwnego bo tajny protokół do traktatu dotyczył właśnie Polski i stanowił m.in., że bolszewicy nie dopuszczą do formowania na swoim terytorium kolejnych polskich oddziałów, a te, które istnieją zostaną zlikwidowane.