W trzecią rocznicę rewolucji bolszewickiej w Rosji czyli 7 listopada 1920 roku doszło do połączenia trzech działających na Śląsku lewicowych partii. Były to: dawna górnośląska część Komunistycznej Partii Niemiec, której przewodził Anton Jadasch, górnośląski oddział Niezależnej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec na czele z Heinrichem Rauem oraz Komunistyczna Partia Ziem Śląskich na czele ze Stanisławem Barczyńskim.
Tę trzecią grupę stanowili skrajnie lewicowi śląscy secesjoniści z Polskiej Partii Socjalistycznej. W efekcie zjednoczenia tych grup powstała Komunistyczna Partia Górnego Śląska-Komunistische Partei Oberschlesiens. Przewodniczącym nowej partii został Anton Jadasch, a na siedzibę główną wybrano Gliwice.
Działacze Komunistycznej Partii Górnego Śląska programowo postanowili zachować niezależność od Komunistycznej Partii Niemiec oraz od Komunistycznej Partii Robotniczej Polski. Realizując jednak zasady obwiązującej wówczas wśród bolszewików doktryny internacjonalizmu, blisko współpracowano z obiema komunistycznymi partiami.
Ze względu na tradycyjną dużą religijność mieszkańców Śląska, partie komunistyczne miały stosunkowo małe oddziaływanie społeczne. W ciągu roku Komunistyczna Partia Górnego Śląska osiągnęła niewielką liczbę członków, oscylującą wokół 5600 osób.
12 grudnia 1920 r. w Chorzowie odbył się pierwszy zjazd Komunistycznej Partii Górnego Śląska. Uczestnicy zjazdu wysunęli projekt utworzenia niezależnej od Niemiec i od Polski Górnośląskiej Republiki Rad, która w przyszłości miała przystąpić do związku sowieckiego.
Ponadto postanowili zbojkotować plebiscyt. 15 marca 1921 roku organ prasowy partii „Czerwony Sztandar – Die Rote Fahne” pisał: „Dla świadomego robotnika rozstrzygnięcie sprawy Górnego Śląska drogą plebiscytu jest takim samym gwałtem, jak przyłączenie go do tego lub innego państwa siłą zbrojną.”
Dla realizacji celów partii postanowiono przejąć od wewnątrz Polską Organizację Wojskową Górnego Śląska. Do POW zaczęli się zgłaszać polscy komuniści, którzy zamierzali przejąć kontrolę nad przyszłym antyniemieckim powstaniem i przekształcić je w rewolucję społeczną.
Ze względu na czujność struktur POW i stosunkowo małą liczebność komunistów, ten plan się nie powiódł.
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że działacze Komunistycznej Partii Górnego Śląska bardzo liczyli na to, że armie bolszewickie ostatecznie rozgromią pańską Polskę i burżuazyjne Niemcy a Europa zmieni się w jeden socjalistyczny Związek Republik Radzieckich. Tylko takiego państwa częścią składową mogła by być Śląska Republika Rad i dla takiej idei śląscy autonomiści spod czerwonego sztandaru byli gotowi z postulowanej autonomii zrezygnować.
Klęska bolszewików pod Warszawą i likwidacja rewolucji w Niemczech sprawiły, że owe marzenia musieli śląscy komuniści zrewidować. Po podziale Śląska nastąpił także podział partii i faktyczne jej rozwiązanie.
Dotychczasowy szef Komunistycznej Partii Górnego Śląska Anton Jadasch został szefem górnośląskich struktur Komunistycznej Partii Niemiec. Z kolei komuniści z części Śląska, która przypadła Polsce rozpoczęli współpracę z Komunistyczną Partią Polski.