21 października 1702 roku cesarz Leopold I Habsburg wydał złotą bullę powołującą jezuicką Akademię Leopoldyńską we Wrocławiu. Nie była to pierwsza próba założenia we Wrocławiu uczelni. Po raz pierwszy dokument powołujący akademię we Wrocławiu wystawił 20 lipca 1505 roku król Czech i Węgier Władysław II Jagiellończyk.
Wówczas przeciwko powołaniu uczelni we Wrocławiu ostro zaprotestowały władze krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego, które obawiały się, że druga uczelnia na etnicznie polskich terenach spowoduje spadek liczby studentów w Krakowie. Protest spotkał się ze zrozumieniem w Rzymie i papież Juliusz II nie zatwierdził dokumentu Jagiellończyka. W ten sposób powołanie pierwszej śląskiej uczelni odsunęło się w czasie na blisko 200 lat.
Rok później bo w 1506 roku kolejną wyższą uczelnię założyli Hohenzolernowie w Brandenburgii, a konkretnie we Frankfurcie nad Odrą. Tu argument o etnicznie polskim terytorium nie miał szans zadziałać i uczelnia powstała faktycznie wyrządzając Krakowowi odczuwalny spadek liczby studentów.
Już wkrótce na europejskiej arenie stał się sławny dotychczas nieznany nikomu mnich z Wittembergi Marcin Luter. Wówczas Hohenzolernowie uznali, że reformacja to dobry pomysł na uniezależnienie się ich rodu od Habsburgów i nawiązali z Lutrem bliską współpracę, w której efekcie po jakimś czasie wykrystalizował się ruch luterański, który stał się religią państwową w Prusach.
Siłą rzeczy Viadrina czyli uniwersytet we Frankfurcie nad Odrą stał się pierwszą w Europie uczelnią ewangelicką. Rozpoczął się okres rywalizacji obu tych blisko od siebie położonych ośrodków intelektualnych.
Rywalizacja zakończyła się dopiero w roku 1811, kiedy to podupadająca Viadrina została przeniesiona do Wrocławia i połączona z Leopoldiną. Wcześniej jednak ta ostatnia w wyniku kasaty Towarzystwa Jezusowego w roku 1776 przeszła pod nadzór państwa Pruskiego. Nie oznaczało to jednak całkowitej protestantyzacji uczelni.
Po połączeniu nadano jej nazwę Universitas Literarum Vratislawiensis. Funkcjonowały wówczas wydziały: teologii katolickiej, teologii protestanckiej, prawa, medycyny i filozofii.
W roku 1841 król pruski Fryderyk Wilhelm IV wykonał ostatni chyba kurtuazyjny gest wobec polskojęzycznych obywateli Śląska.
Jak głosiły oficjalne komunikaty aby „dać polskim studentom sposobność doskonalenia się w mowie ojczystej” powołał katedrę języków i literatur słowiańskich.