Radio Opole » Z historycznego punktu widzenia » Felietony » Komu przeszkadza krzyż?
2021-04-04, 08:24 Autor: Bolesław Bezeg

Komu przeszkadza krzyż?

Wielkanoc w Nowym Jorku w 1956 r. [TrueCatholicPolitics.com]
Wielkanoc w Nowym Jorku w 1956 r. [TrueCatholicPolitics.com]
W ostatnich latach szczególnie z tak zwanych bardziej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej coraz częściej słyszymy informacje, że gdzieś tam komuś przeszkadzają chrześcijańskie symbole w przestrzeni publicznej i że usuwa się np. krzyże z miejsc publicznych. Zdecydowanie nie należy ulegać takim naciskom.
Z Historycznego Punktu Widzenia 4 kwietnia 2021
Póki co środowiska islamskie nie są w Polsce tak silne, by narzucać swoją wolę łacińskiej większości – jak to ma miejsce we Francji czy w Niemczech. Jak na razie u nas tego typu awantury wszczynają osoby o tzw. świeckim systemie wartości skarżące się, że krzyż razi ich "ateistyczne uczucia religijne".

Ja wiem, że zbitka „ateistyczne uczucia religijne” brzmi niedorzecznie, ale jest to odzwierciedlenie zaistniałego stanu rzeczy. Ateizm bowiem zakłada niewiarę w boski czynnik sprawczy przy stworzeniu świata, w życie pozagrobowe i w ogóle we wszelkie byty niematerialne. Najczęściej wynika z tego także niewiara w śmierć Jezusa na krzyżu, jego zmartwychwstanie i pozamaterialne oddziaływanie tzw. czynników religijnych, a więc także krzyża.

Protestujący przeciwko obecności krzyża w przestrzeni publicznej powołują się zwykle na swój ateistyczny dyskomfort. Jeśli krzyż wiszący gdzieś na ścianie wywołuje u kogoś dyskomfort, to jego brak wiary w pozamaterialne oddziaływanie krzyża staje pod znakiem zapytania.

Co innego gdyby krzyżyk przybito komuś do np. oparcia krzesła. Wtedy jego oddziaływanie na materialistę byłoby do udowodnienia przez każdego lekarza. Jednak gdy krzyż wisi daleko i wysoko wiara w skutki jego oddziaływania na człowieka muszą wynikać albo z przesądów albo z religii.

Ludziom o materialistycznym światopoglądzie nie wypada być przesądnym, zatem chyba chodzi o religię, tylko taką ateistyczną. Zatem sformułowanie ateistyczne uczucia religijne wydaje się być jak najbardziej na miejscu, co było do udowodnienia.

Proszę się nie oburzać, nie zamierzam tu atakować niczyjego prawa do lewicowych poglądów. W końcu chyba w każdym Polaku drzemie dziecięca tęsknota do powszechnej sprawiedliwości, równości i dobrobytu dla wszystkich, zatem każdy z nas gdzieś w sercu owe lewicowe ideały, choćby w szczątkowej postaci, skrywa.

Nie potępiam hołdowania takim tęsknotom. Potępiam agresywną nietolerancję wobec symboli, które dla wielu Polaków są ważne, a dla pozostałych powinny być obojętne. Zapalczywym obrońcom świeckości zalecałbym zatem powściągliwość i pracę nad właściwym zrozumieniem terminu „tolerancja”.

Z założenia mój felieton winien być historyczny, dlaczego zatem daję wyraz swojemu niezadowoleniu z atakowania krzyża? Dlatego, że taki atak z historycznego punktu widzenia należy uznać za irracjonalny, z co najmniej dwóch powodów.

Rozumiem, że atak na krzyż nie jest wyrazem buntu na tle estetycznym przeciwko dwóm prostopadle do siebie zamontowanym deseczkom. Jak zwykle, od co najmniej 200 lat, chodzi o dezaprobatę tego wszystkiego co niesie za sobą chrześcijaństwo.

W dyskusjach słyszę w tym momencie najczęściej o morderstwach inkwizycji, wojnach religijnych, wyuzdanych księżach i biskupach, dzieciatych papieżach, bogactwie i rozpuście przedstawicieli Kościoła. Tak jakby przeciwnicy Kościoła mieli coś osobiście przeciwko bogactwu i rozpuście. Prywatnie to wielu bardzo chętnie…

Zmęczonym i sfrustrowanym grzechami obciążającymi chrześcijan przypominam, że bez chrześcijaństwa nie powstała by najlepsza na świecie cywilizacja – cywilizacja nomen omen łacińska.

Jaki jest dowód na to, że jest ona lepsza od innych? Taki, że uciekają do niej miliony ludzi z Afryki i Azji. Jakoś nie widać tysięcy uciekających z cywilizacji łacińskiej do krajów azjatyckich czy afrykańskich. Za wyższością zachodniej cywilizacji każdego dnia tysiące ludzi głosuje swoimi nogami.

Cywilizacja Zachodu nie powstałaby w najprzyjaźniejszej dla człowieka formie, gdyby nie chrześcijaństwo i to jest pierwszy historyczny powód, dla którego krzyż należy szanować. Że już nie wspomnę o Mieszku I i państwowotwórczej roli Kościoła w historii Polski.

Drugi historyczny powód jest bardzo lokalny. W roku 1024 biskup wrocławski Klemens przekazał nowo wybudowanemu kościołowi w Opolu relikwię Krzyża Świętego, którą otrzymał w podarunku od św. Emeryka.

Posiadanie tak cennej relikwii stało się swoistym średniowiecznym znakiem firmowym miasta Opola. W związku z tym chrystusowy krzyż szybko trafił do herbu miasta. Już w XII wieku herb Opola z połową krzyża trafił do oficjalnej pieczęci miasta Opola. Krzyży w herbach miast jest wiele, ale rzadko trafiają się takie wielkie jak w opolskim herbie.

Aż dziw bierze, że do tej pory nikt, nawet w okresie PRL-u nie próbowali usunąć krzyża z herbu stolicy naszego województwa. Widać albo ateiści nie interesują się zbytnio Opolem, albo tak naprawdę, to wcale im krzyż nie przeszkadza. I tak trzymać, Panie i Panowie, tak trzymać

Zobacz także

2022-03-27, godz. 08:20 Pożyteczni i... 14 lat temu w Słupsku i Redzikowie doszło do protestów przeciwko budowie w sąsiedztwie miasta elementów tarczy antyrakietowej. » więcej 2022-03-26, godz. 07:20 Podatek dla zaborców 232 lata temu 26 marca 1790 roku w dobie prób ratowania polskiej państwowości obradujący wówczas tzw. Sejm Czteroletni ustanowił nowy systemowy podatek na… » więcej 2022-03-20, godz. 08:20 Śląska Autobana 86 lat temu 21 marca 1936 roku rozpoczęła się budowa tzw. Autostrady Śląskiej, która miała połączyć Berlin z Bytomiem. » więcej 2022-03-19, godz. 07:20 Parszywy kompromis Wczoraj minęła 101 rocznica podpisanego 18 marca 1921 roku polsko-radziecko-ukraińskiego traktatu pokojowego w Rydze. Konsekwencje podjętych wówczas decyzji… » więcej 2022-03-13, godz. 08:20 Kadeci, ech kadeci... Dziś przypada 257 rocznica założenia przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego Szkoły Rycerskiej w Warszawie. Była to pierwsza polska szkoła wojskowa… » więcej 2022-03-12, godz. 07:20 Aborcja dla każdego W minioną środę przypadła 79 rocznica wprowadzenia w Polsce całkowitej swobody aborcyjnej, która obowiązywała do końca niemieckiej okupacji. Prawdopodobnie… » więcej 2022-03-06, godz. 08:20 Zagadkowy król Polski i Węgier W najbliższą środę przypada 582 rocznica przybycia do Krakowa delegacji stanów węgierskich, które zaoferowały polskiemu królowi Władysławowi III przyjęcie… » więcej 2022-03-05, godz. 08:21 Zamiast Czechosłowacji Afganistan Jeszcze dwa tygodnie temu choć niepokoiły nas butne wypowiedzi rosyjskiego prezydenta, to jednak nie dowierzaliśmy, że za naszą wschodnią granicą może… » więcej 2022-02-27, godz. 08:20 Casus generała Nila Trzy dni temu minęła 69 rocznica egzekucji generała Augusta Emila Fieldorfa – „Nila”, a pojutrze po raz dwunasty obchodzić będziemy Narodowy Dzień… » więcej 2022-02-26, godz. 07:21 Gdzie dwóch się bije... 733 lata temu - 26 lutego 1289 roku doszło do bitwy pod Siewierzem, w której książę opolski Bolko I został jeńcem Władysława Łokietka. » więcej
7891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »