Do historii Kościoła książę Henryk Brodaty przeszedł jako mąż świętej Jadwigi śląskiej. Jadwiga była córką księcia Meranu, a jej ród był spokrewniony z cesarzami Niemiec oraz władcami Węgier, Francji, Austrii i Czech. Jako najmłodszy z synów Bolesława Wysokiego Henryk zwany później Brodatym nie był przeznaczony do rządzenia, ale sytuacja zmieniła się gdy przedwcześnie zmarli jego trzej starsi bracia, a czwarty poświęcił się karierze w hierarchii kościelnej.
Jego panowanie zaczęło się od utraty Opolszczyzny, którą w pierwszych miesiącach rządów Henryka – na początku 1202 roku zbrojnie zajął jego stryj Mieszko Plątonogi, książę raciborski.
W kolejnych latach Henryk zaangażował się w skomplikowane rodzinne spory o poszczególne polskie dzielnice. Prawdopodobnie to z jego inicjatywy w roku 1210 papież Innocenty III wydał Bullę, w której przywrócił w Polsce zasadę senioratu. Wprowadziło to ferment wśród licznych jeszcze wówczas na lokalnych polskich tronach Piastów. W rozgrywkach tych Henryk Brodaty współpracował z księciem wielkopolskim Władysławem Laskonogim oraz księciem małopolskim Leszkiem Białym.
Dążąc do zjednoczenia ziem polskich wszyscy trzej książęta zawarli tzw. układ o przeżycie. Sprzymierzeńcy podejmowali wspólnie różne działania, jak wywieranie wpływu na wybór prymasa Polski, czy wspólne wyprawy na dręczących Polskę napadami pogańskich Prusów. Fiasko tych ostatnich sprawiło, że prawdopodobnie to Henryk Brodaty podsunął Konradowi Mazowieckiemu fatalny pomysł sprowadzenia do Polski Krzyżaków.
Po zamordowaniu Leszka Białego w Gąsawie Henryk Brodaty jako opiekun niepełnoletniego Bolesława Wstydliwego został namiestnikiem w Krakowie. Odtąd do końca życia ze zmiennym szczęściem toczył z Konradem Mazowieckim walki o panowanie w Krakowie. W międzyczasie objął też panowanie w Wielkopolsce, a po wymianie Kalisza na Opole udało mu się uzyskać kontrolę nad przebiegającym tędy strategicznym szlakiem z Wrocławia do Krakowa.
Konsolidacja tak wielu polskich ziem w ręku księcia Henryka Brodatego dawała najrealniejszą w okresie rozbicia dzielnicowego szansę na zjednoczenie kraju. Po jego śmierci 19 marca 1238 politykę zmierzającą do uzyskania polskiej korony kontynuował jego syn Henryk Pobożny. Jego nadzieje przekreśliła przedwczesna śmierć podczas mongolskiego najazdu w 1241 roku.
W okresie rozbicia dzielnicowego inicjatywa zjednoczenia Polski kilkakrotnie wychodziła ze strony książąt śląskich. Zapewne gdyby któraś z tych prób się powiodła, Śląsk nie odpadłby od Polski, jak to miało miejsce w XIV wieku. Paradoksalnie owo odpadnięcie wynikał oz faktu, że na tle pozostałych książąt piastowskich Piastowie Śląscy mieli spory potencjał ekonomiczny, a co za tym idzie polityczny.
Oprócz wrocławskich Henryków Brodatego i Poboznego marzenie o zjednoczeniu Polski pod swoim berłem nie było obce Henrykowi Prawemu z Wrocławia, czy kolejnym Piastom Opolskim, Kto wie, gdyby byli słabsi, być może łatwiej by się podporządkowali zjednoczeniowym akcjom wychodzącym z innych dzielnic.