Ponownie audycja z nutka smutku, ponieważ odszedł od nas niedawno lider zespołu Deuter, Paweł "Kelner" Rozwadowski. Długo przyszło czekać grupie na płytowy debiut, a mogło do niego nie dojść, bo pierwszy skład z lat 1980-1983 się jej nie doczekał, a lider dołączył do zespołu Izrael. Jednak już po roku wrócił i tym razem się udało i w 1988 (rok po nagraniu) płyta ujrzała światło dzienne. Nie ma już na niej tyle punkowej drapieżności (punkowy nerw pozostał jednak w tekstach), ale jest więcej różnorodnych odniesień stylistycznych, w tym uznawany za pierwszy w historii polskiej muzyki utwór hiphopowy, a całość także po latach robi bardzo dobre wrażenie, dołączając do grona płyt kultowych.