Ryszard Galla odniósł się także do konfliktu z Ukrainą o embargo na zboża.
-Chciałbym, żeby ten konflikt nie eskalował, by strony usiadły do stołu i popracowały nad rozwiązaniem, które byłoby satysfakcją dla każdej ze stron. Jesteśmy granicą zewnętrzną Unii Europejskiej i dlatego powinniśmy się też dostosować do tych przepisów, które stanowi Unia, a z drugiej strony musimy pilnować swojego rynku. Wiosną zboże z Ukrainy rozlało się po polskim rynku, co spowodowało zawirowania cenowe i wiele kłopotów po stronie rolników. I nikt z nas by tego nie chciał, żeby to się powtórzyło - stwierdził poseł Mniejszości Niemieckiej.
Poseł odniósł się także do kryzysu migracyjnego, z którym mierzy się obecnie Europa, stwierdzając, że trzeba nie tylko zająć się humanitarnie tymi, którzy już dotarli na kontynent, ale i podjąć działania, by ten napływ ograniczyć. Najlepiej, poprawiając sytuację w krajach, z których nielegalni imigranci przybywają - uznał parlamentarzysta.