Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-17, 14:09 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

"Nysa walczyła, żeby żyć". Burmistrz Kolbiarz o postawie mieszkańców

Służby ratownicze walczą ze skutkami powodzi w Nysie, 17.09.24. [fot. Marcin Boczek]
Służby ratownicze walczą ze skutkami powodzi w Nysie, 17.09.24. [fot. Marcin Boczek]
Służby ratownicze walczą ze skutkami powodzi w Nysie, 17.09.24. [fot. Marcin Boczek]
Służby ratownicze walczą ze skutkami powodzi w Nysie, 17.09.24. [fot. Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
Nysa, sytuacja 17.09.2024 [Marcin Boczek]
- To była najważniejsza noc w tym stuleciu i ona zapisze się w historii - powiedział Radiu Opole Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Mieszkańcy pomagali uszczelnić wały wzdłuż Nysy Kłodzkiej. Pokazali całej Polsce miłość do swojego miasta. Sytuacja na ten moment, jak przekazał, jest stabilna i woda się nie podnosi. Jednak stan ewakuacji nadal obowiązuje, bo wiele miejsc jest zalanych i trzeba z nich wypompować wodę.
- To pokazało i też udowodniło, że Nysie trzeba pomóc i ta pomoc nadeszła. Śmigłowce, które w nocy operowały i służby, wolontariusze oraz tysiące mieszkańców. To jest ogromna moc i duma z naszych mieszkańców.

Nasza reporterka zapytała również burmistrza, czy pretensje mieszkańców, co do tego, że Nysa została zalana, aby ratować większe miejscowości, są zasadne.

- Wszyscy wiemy, że nasz zbiornik został wyremontowany i miał ogromną rezerwę, nadal ją ma. Zrzucanie tak ogromnych ilości wody, które płynęły przez miasto, niszcząc dobytek ludzi, był dla wielu niezrozumiały, dla mnie też. W wielu momentach dziwiłem się, dlaczego taką decyzję podejmuje RZGW, które chce osiągnąć cel kompletnie dla nas niezrozumiały. Myślę, że też ta presja mieszkańców pokazana wczoraj, udowodniła Wodom Polskim, że Nysa walczy, żeby żyć.

Dodajmy, że na wałach przy ulicy Kościuszki wciąż pracują służby, począwszy od druhów po wojsko.
Kordian Kolbiarz 1
Kordian Kolbiarz 2

Zobacz także

2024-09-24, godz. 11:59, Wiadomości z regionu Trudna komunikacja dwóch stron zniszczonych Głuchołaz. Dla pieszych kładka, dla aut prywatny most - Mija tydzień, a my nadal jesteśmy odcięci od świata - mówią mieszkańcy lewobrzeżnej części Głuchołaz. Do prawej części miasta mogą dotrzeć jedynie przez kładkę pieszo-rowerową. Natomiast, jeśli ktoś potrzebuje dostać… » więcej 2024-09-24, godz. 11:13, Wiadomości z regionu Rozpoczęła się budowa kładki na DK45 w Żywocicach koło Krapkowic - Rozpoczęła się akcja 'Kładka' - informuje zastępca burmistrza Krapkowic Arnold Joszko. Przeprawa dla pieszych zostanie zamontowana tuż obok mostu nad Osobłogą w Żywocicach, wzdłuż drogi krajowej nr 45. » więcej 2024-09-24, godz. 10:54, Wiadomości z regionu Burmistrz Paczkowa w Radiu Opole: Miałem prawo obawiać się o bezpieczeństwo mieszkańców - W Paczkowie nigdy nie było takiej wysokiej wody - mówił dziś (24.09) w Porannej Rozmowie Radia Opole Artur Rolka, burmistrz tego miasta. Pytaliśmy go, czy jego zdaniem zadziałały procedury kryzysowe oraz czy czuł się ostrzeżony… » więcej 2024-09-24, godz. 08:15, Wiadomości z regionu Prezydent Opola o planach rozbudowy Polderu Żelazna Chociaż Opole z sytuacji powodziowej wyszło obronną ręką, konieczna jest rozbudowa Polderu Żelazna. Tak przekazał dziennikarzom prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Drugi etap rozbudowy polderu ma jeszcze lepiej zabezpieczyć miasto… » więcej 2024-09-24, godz. 08:07, Wiadomości z regionu Cech zbiera pieniądze dla poszkodowanych rzemieślników. Ich pracownie zniszczyła powódź W powiecie prudnickim powódź nie oszczędziła zakładów rzemieślniczych. Zniszczone firmy najczęściej umiejscowione są na parterach zalanych budynków. Przedsiębiorcy szacują straty, a pomoc powodzianom deklaruje ich korporacja … » więcej
47484950515253
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »