Minister Krzysztof Śmiszek w ramach kampanii do europarlamentu odwiedził Nysę. Wraz z Anną Kołodziej przedstawił główne postulaty, z którymi Lewica startuje w wyborach.
Wiceminister sprawiedliwości argumentował, że Lewica to: tak dla dalszej integracji europejskiej, tak dla zacieśnienia współpracy, a także chęć zniesienia weta, ponieważ w większości spraw weto prowadzi do paraliżu pracy Unii Europejskiej.
Jak tłumaczył, Lewica ma także kompleksowy program jeśli chodzi o codzienne życie Polaków.
- Bardzo mocno mówimy o tym, że trzeba wprowadzić przepisy na poziomie europejskim, które zakażą darmowych staży absolwenckich. Nie może być tak, że młodzi ludzie kończą szkołę, a potem przez wiele miesięcy szukają pracy. Gdy dostają możliwość pracy, to za darmo w ramach stażu. Po drugie, jesteśmy zwolennikami stworzenia europejskiego funduszu mieszkaniowego. Przyszedł czas, żeby wreszcie Unia Europejska część swojego budżetu przeznaczyła na budownictwo mieszkaniowe, komunalne.
- Lewica chce nas sytuować w centrum Europy i otoczyć bezpiecznym kordonem - mówił minister.
Natomiast Anna Kołodziej, również kandydatka Lewicy do Parlamentu Europejskiego skupiła się na sprawach zdrowia. - Proponujemy Europejski Standard Zdrowotny, który nie tylko będzie obejmował jakiś minimalny zestaw świadczeń, które w każdym kraju i dla każdego obywatela muszą być po prostu dostępne. Ale będzie to też program, który będzie dbał o to, żeby nie zabrakło nam choćby pracowników w ochronie zdrowia.
Minister Krzysztof Śmiszek wcześniej w swojej wypowiedzi dla mediów skrytykował postawę Daniela Obajtka, który nie stawił się na przesłuchaniu przed komisją śledczą i ostatnie doniesienia w sprawie podziału pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.