Radio Opole » Wybory europejskie 2024 » Aktualności

Aktualności

2024-05-15, 11:50 Autor: Jacek Rudnik

Róża Thun w Radiu Opole: budowanie silnej Europy jest najlepszym wyrazem patriotyzmu

Konferencja Polski 2050 [fot. Adam Dubiński]
Konferencja Polski 2050 [fot. Adam Dubiński]
Ubiegająca się o czwartą kadencję w europarlamencie Róża Thun po raz pierwszy kandyduje z okręgu opolsko-dolnośląskiego. W Porannej Rozmowie Radia Opole pytaliśmy kandydatkę Polski 2050 co przesądza o takim przyporządkowaniu oraz o to, czy nie ma ryzyka, że szeroko rozumiane interesy Polski są zbyt często pomijane przy przegłosowywaniu różnego rodzaju regulacji w Brukseli?
- Zarządy partii [wchodzących w skład koalicji- przy. red.] tak się najwyraźniej umówiły, że doświadczeni posłowie będą kandydowali z różnych regionów kraju - tak swój start do europarlamentu po raz pierwszy z okręgu dolnośląsko-opolskiego wyjaśniła w Porannej Rozmowie Radia Opole eurodeputowana Polski 2050 Róża Thun.

Jak wskazywał gość Radia Opole w Brukseli jest tworzone prawo, a kluczową jest współpraca z krajami członkowskimi, by wypracować je optymalnie.

- W Parlamencie Europejskim tworzymy prawo dla całej Europy i dla całej Polski, a ważne jest żeby obywatele polscy mieli szansę wybrać kompetentne osoby, żeby potrafiły rozwiązywać problemy i dawać dobre propozycje, które nam wszystkim będą służyć. Więc ten okręg jest ważny o tyle, żeby wnosić wrażliwość tego okręgu wyborczego do procesu decyzyjnego tak, by odpowiadał nie tylko Polsce, ale również temu okręgowi wyborczemu - wyjaśniła Róża Thun.

Ubiegająca się o czwartą kadencję w Brukseli europosłanka przyznaje, że mandat chce uzyskać w najbardziej proeuropejskiej części Polski, a sama też jest uważana za jedną z najbardziej proeuropejskich kandydatek.

- Każdy poseł do Parlamentu Europejskiego jest reprezentantem Opola, czy Opolszczyzny, również dlatego, że tworzymy prawo również dla Opolszczyny, a ważne jest to, byśmy potrafili współpracować, będąc w Parlamencie Europejskim nie tylko z reprezentantami różnych krajów i grup politycznych, ale również z rządami krajów i ich samorządami. Tak jest właśnie "oddolnie" zbudowana Unia Europejska, trzeba słuchać ludzi, samorządowców, czy przedstawicieli organizacji pozarządowych - dodała kandydatka Polski 2050 w eurowyborach, które odbędą się 9 czerwca.

Róża Thun twierdzi, że jest i chce być w Parlamencie Europejskij po to, by pewną wrażliwość i tematy polskie wnosić ze sobą, a jeśli ktoś twierdzi, że budowanie silnej Europy nie jest najlepszym wyrazem patriotyzmu polskiego, to najwyraźniej czegoś nie rozumie, albo działa na szkodę Polski - mówił gość Radia Opole.

Europosłanka chwaliła też ostatnie zmiany w polskim prawie, które dostrzegają również europejscy decydenci, odblokowując transze Krajowego Planu Odbudowy.
Róża Thun 01
Róża Thun 02

Zobacz także

2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »