W "Demokratorze" śledzimy losy czworga bohaterów, którzy bohaterami stają się niejako z przypadku, co w świecie Wielkiego Planu już stawia ich w kręgu podejrzenia. Świat, w którym żyją, to państwo-miasto Gorodopolis, nad którym pieczę trzyma wszechmocny i tajemniczy Gubernator.

Autor czerpie pełnymi garściami z realiów świata sowieckiego, wskrzeszonego w Rosji Władimira Putina. Tropy wiodące czytelnika za wschodnią granicę są oczywiste, a tym wyraźniejsze, że przecież rzeczywistość wojny na Ukrainie dopisuje do tej opowieści śmiertelnie poważny kontekst.

Antyutopia? Oczywiście! Powieść drogi? Jak najbardziej? Gogolowskie "Z czego się śmiejecie"? Bez wątpienia! Znajdziemy w tej powieści także mnogość motywów zaczerpniętych niemal wprost z codzienności homo sovieticus oraz z popkultury, bo czymże innym jest "banda czworga", jeśli nie, cokolwiek przaśną, wersją komiksowych superbohaterów?

Znajdą w tej opowieści coś także miłośnicy klasycznej fantastyki z jej złotej ery. Autor przewrotnie przywołuje tytuł powieści Roberta A. Heinleina "Daleki patrol", który pojawia się także w jednym z odcinków...."Czterech pancernych". Cała opowieść podlana jest przy tym mocnym sosem (czasem dosadnego!) poczucia humoru. A wartością dodaną jest z pewnością interpretacja tekstu przez samego autora.

Książkę "Demokrator" wydało wydawnictwo Warbook. Na potrzeby anteny radiowej przysposobił ją Ireneusz Prochera.

Niedawno ukazało się kolejne wydanie "Demokratora", nakładem wydawnictwa Ender/Warbook. Audiobooka można natomiast wysłuchać w audiotece.pl.