Radio Opole » Specjalne serwisy Radia Opole » Інтерв'ю - wywiady

Інтерв'ю - wywiady

2024-07-26, 11:06

Oleksandra Deineha: korytarze humanitarne, którymi ludzie opuszczali okupowane terytoria, były masowo ostrzeliwane przez Rosjan. Po prostu strzelali ludziom w plecy

Oleksandra Deineha: korytarze humanitarne, którymi ludzie opuszczali okupowane terytoria, były masowo ostrzeliwane przez Rosjan. Po prostu strzelali ludziom w plecy
Oleksandra mieszkała przez 6 miesięcy pod rosyjską okupacją w zajętej przez Rosjan Kachowce. Aby uniknąć ostrzału moździerzowego, wraz z córką opuściły Ukrainę przez Krym, Rosję i kraje bałtyckie. W ten sposób dotarły do Polski, gdzie mogły rozpocząć swoje życie od zera.
Ojciec i kuzyn Oleksandry zginęli w wojnie z Rosją, więc uważa, że nie można nawet w myślach pozwolić terrorystycznemu państwu wygrać, ponieważ Ukraina codziennie płaci wysoką cenę za swoją wolność, właśnie życiem swoich mieszkańców.

Олександра прожила 6 місяців в окупації у захваченій росіянами Каховці. Щоб не потрапити під мінометний обстріл, Саша разом з донькою покидала Україну через Крим, територію росії і країни Балтії. Так дісталися до Польщі, де змогли влаштувати своє життя.
На війні з росією у дівчини загинув батько і двоюрідний брат, тому вона вважає, що навіть в думках не можна допустити перемоги країни-терориста.
2024-07-19, 12:49

Dzieci ukraińskich strażaków gośćmi Opolszczyzny

Dzieci ukraińskich strażaków gośćmi Opolszczyzny

14 chłopców w wieku od 10 do 15 lat z obwodów donieckiego, zaporoskiego, chersońskiego, sumskiego i ługańskiego przyjechało do Ośrodka Szkoleniowego Strażak w Turawie na zaproszenie polskich strażaków ochotników.

Według opiekuna grupy, Natalii Hesiuk, są to dzieci ukraińskich ratowników, którzy mają status kombatantów, a także dzieci rannych ratowników. Mieszkają na obszarach najsilniej ostrzeliwanych i bombardowanych przez Rosję. Dlatego, aby odbudować psychikę dzieci i odwrócić ich uwagę od okropieństw wojny, zorganizowano dla nich wycieczkę do Polski. Podczas pobytu na Opolszczyźnie dzieci odpoczną w centrum turystycznym i wezmą udział w różnych szkoleniach, w tym z pierwszej pomocy.

Діти українських ДСНСників з Донецької, Запорізької, Херсонської, Сумської і Луганської областей приїхали на запрошення польських пожежників-добровольців до Центру пожежної охорони в Тураві. Хлопці віком від 10 до 15 років, разом з польськими однолітками, опановують засади праці рятувальників, відпочивають на озері та відновлюються після українських реалій. Під пильним наглядом опікунів з ДСНС Тернопільщини, діти з прифронтових областей, відпочивають у мальовничому куточку Опольського воєводства. Радіо Ополе побувало в гостях у оздоровчому таборі.
2024-07-10, 13:51

«Od 10 lat pomagamy tworzyć na Ukrainie ochotniczą straż pożarną» - Andrzej Latussek

«Od 10 lat pomagamy tworzyć na Ukrainie ochotniczą straż pożarną» - Andrzej Latussek
Strażak Andrzej Latussek z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kadłubie Turawskim od wielu lat pomaga w tworzeniu jednostek ochotniczej straży pożarnej na Ukrainie. Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, polscy strażacy dostarczali na Ukrainę pomoc humanitarną z Polski i Niemiec. Pomagają również jeszcze aktywniej rozwijać OSP na Ukrainie, ponieważ ratownicy są zaangażowani w usuwanie skutków rosyjskich ostrzałów. O tym, jak to działa, w kolejnym programie «Ukraiński Akcent».

Пожежник Анджей Латусек з добровільної пожежної команди селища Кадлуб-Туравський, що на Опольщизні, вже багато років допомагає створювати в Україні добровільні пожежні дружини. Коли росія напала на Україну польські вогнеборці долучилися до передачі гуманітарної допомоги з Польщі і Німеччини. Також, ще активніше допомагають розвивати добровільні пожежні команди в Україні, адже саме рятувальники задіяні на ліквідаціях наслідків ворожих обстрілів. Як це працює, дивіться у черговому випуску «Українського акценту».
2024-07-03, 10:49

"Od początku wojny wraz z przyjaciółmi zebraliśmy ponad milion hrywien dla ukraińskiego wojska" - historia Ksenii Stepanenko

"Od początku wojny wraz z przyjaciółmi zebraliśmy ponad milion hrywien dla ukraińskiego wojska" - historia Ksenii Stepanenko
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie Ksenia i jej podobnie myślący przyjaciele zebrali ponad 1 000 000 UAH na pomoc ukraińskim siłom zbrojnym. Dziewczyna kontynuuje swoją działalność i nadal pomaga. Wkrótce Ksenia zorganizuje charytatywny kurs wykładów na temat SMM w Opolu, a zebrane fundusze przeznaczy na zakup samochodu dla obrońców Ukrainy.

Ксенія разом з однодумцями, від початку війни в Україні, зібрали понад 1️ 000 000 гривень для допомоги ЗСУ. На цьому дівчина не зупиняється і продовжує допомагати. Незабаром в Ополі Ксенія організовує благодійний курс з SMM, а зібрані кошти направить на придбання автівки для захисників України.
2024-06-26, 10:47

«Po raz pierwszy w życiu znalazłem się w kraju który jest w stanie wojny» - Światosław Rojewski o wyprawach na wałczącą Ukrainę

«Po raz pierwszy w życiu znalazłem się w kraju który jest w stanie wojny» - Światosław Rojewski o wyprawach na wałczącą Ukrainę
Wolontariusz Światosław Rojewski z Opola gościem „Ukraińskiego akcentu”. Opowiedział nam o swoich wyprawach na walczącą Ukrainę i przekazywanej pomocy. Podzielił się tym, jak opolanie zjednoczyli się do pomocy Ukrainie, jak przebiegała zbiórka pieniędzy dla Sił Zbrojnych Ukrainy, a także opowiedział o wyplataniu siatek wspólnie z Pajęczycami z Opola.

Гість "Українського акценту" волонтер Святослав Роєвськи розповів про те, якою побачив Україну під час війни. Поділився подробицями своїх виїздів до України. Розповів, як вдається в Ополі об'єднувати людей для допомоги Україні, про збори на автомобілі для ЗСУ та виплітання сіток разом з Павучихами з Ополя
2024-06-05, 13:13

«Moi rodzice mieszkają na terenach okupowanych przez Rosjan» - historia Zoji Khakimovej

«Moi rodzice mieszkają na terenach okupowanych przez Rosjan» - historia Zoji Khakimovej
Zoja pochodzi z Donbasu, do Polski przyjechała po rozpoczęciu działań wojennych na wschodniej Ukrainie w 2014 roku. Jej najbliżsi ludzie żyją pod okupacją. Według Zoi właśnie od tego najbardziej boli ją dusza, bo obecnie nie da się już wpłynąć na sytuację i cokolwiek zmienić.
W Opolu Zoja znana jest jako „pani krawcowa z Ukrainy”. Otworzyła własną firmę krawiecką, zatrudniła migrantów wojennych z Ukrainy, a w przyszłości planuje założyć własną markę odzieżową.

Зоя родом з Донбасу, до Польщі приїхала після початку воєнних дій на Сході України у 2014 році. Її найрідніші люди живуть в окупації. За словами Зої, це те, за що найбільше болить душа, адже вплинути на ситуацію і щось змінити, наразі неможливо.
В Ополі Зоя відома, як «пані кравцова з України». Вона відкрила свою фірму з пошиття одягу, працевлаштувала воєнних мігранток з України, і планує в майбутньому відкрити свою марку одягу.
2024-05-23, 10:23

«Wiem, czym jest wojna i jaki los spotyka naszych żołnierzy» - historia Ruslany Matyuninej

«Wiem, czym jest wojna i jaki los spotyka naszych żołnierzy» - historia Ruslany Matyuninej
Rodzina Ruslany wie z pierwszej ręki, jak wygląda wojna. W 2014 roku, kiedy Rosja dopiero rozpoczynała okupację Ukrainy, w obwodzie ługańskim zginął jej brat. Dlatego, gdy w 2022 r. rozpoczęła się inwazja na pełną skalę, Rusłana wyjechała do Polski. Na Ukrainie miała ulubioną pracę, którą mogła kontynuować w Polsce. Ale na początku, żeby przetrwać, musiała pracować na trzech etatach. Teraz Rusłana ma już w Opolu własną firmę, która pomaga kobietom zachować młodość i urodę.

Родина Руслани не з чуток знає, що таке війна. В 2014 році, коли росія тільки починала окупацію України, на Луганщині загинув її брат. Тому коли у 2022 році розпочалося повномасштабне вторгнення, Руслана виїхала до Польщі. В Україні вона мала улюблену працю, яку змогла продовжити в Польщі. Але на початку, щоб вижити, мусила працювати на трьох роботах. Зараз Руслана вже має свою справу в Ополі, допомагає жінкам зберігати молодість та красу.
2024-05-19, 11:32

«Nie uciekłam z powodu eksplozji, nie ewakuowałam się, wiadomość o wojnie otrzymałam w autobusie» - historia Natalii Donchenko

«Nie uciekłam z powodu eksplozji, nie ewakuowałam się, wiadomość o wojnie otrzymałam w autobusie»- historia Natalii Donchenko
Natalia planowała „podbić świat”, pracować w różnych krajach i rozwijać się. Jednak wojna zniszczyła jej plany. Wiadomość o wojnie dziewczyna otrzymała w autobusie do Lwowa. Nie mogła wrócić do rodziny w Mikołajowie. Już z zagranicy wraz z przyjaciółkami zaczęła pomagać wojsku. W Opolu organizuje treningi charytatywne z możliwością przekazania datków na rzecz Sił Zbrojnych. Za pośrednictwem mediów społecznościowych organizuje także zbiórki na najpotrzebniejsze dla wojska rzeczy. Swoim przykładem Natalia pokazuje, że każdy może aktywnie włączyć się w pomoc obrońcom.

Наталія планувала "підкорити світ", працювати у різних країнах і розвиватися. Втім, війна внесла свої корективи. Звістку про війну, дівчина зустріла у автобусі до Львова. Не змогла повернутися до родини у рідний Миколаїв. А вже з закордону, разом з подругами почала допомагати військовим. У Ополі організовує благодійні тренування з можливістю задонатити на ЗСУ. Також через соцмережі організовує збори на найнеобхідніше для військових. Своїм прикладом, Наталія показує, що кожен може активно долучитися до допомоги захисникам.
2024-05-06, 11:01

«W pociągu ewakuacyjnym kazano nam wszystkim usiąść na podłodze, a dzieci ukryć pod stołami» - Historia Nadiji Velychko

«W pociągu ewakuacyjnym kazano nam wszystkim usiąść na podłodze, a dzieci ukryć pod stołami» - Historia Nadiji Velychko
Nadija przyjechała do Opola z Odessy. Uciekła pierwszego dnia wojny po trafieniu rakietą w pobliżu jej wieżowca. Początkowo dziewczyna wraz z synem mieszkała w obwodzie lwowskim i pomagała Ukraińcom uciekającym z regionów ogarniętych wojną. Kiedy stało się jasne, że sytuacja nie ulega zmianie na lepsze, Nadija również zdecydowała się wyjechać. W Opolu pomaga rodzinom wychowującym dzieci ze specjalnymi potrzebami w rehabilitacji i adaptacji.

Надія приїхала до Ополя з Одеси. Виїхала у перший день війни, після того, як біля їх багатоповерхівки влучила ракета.
Перший час, дівчина з сином мешкала на Львівщині і там допомогала українцям, які втікали з охоплених війною регіонів. Коли ж стало зрозуміло, що ситуація не змінюється на краще, Надія теж вирішила виїхати. В Ополю вона допомагає родинам, що виховують дітей з особливими потребами, в реабілітації і адаптації.
2024-04-23, 12:07

«Gdy uciekałyśmy z miasta, zabrałyśmy ze sobą jedynie psa, skrzypce i butelkę wody» - historia Sofii Hromovej

«Gdy uciekałyśmy z miasta, zabrałyśmy ze sobą jedynie psa, skrzypce i butelkę wody» - historia Sofii Hromovej
Sofia przyjechała do Opola z Charkowa. Od początku wojny, podobnie jak teraz, jej rodzinne miasto jest pod ciągłym ostrzałem okupantów. Gdy uciekały z niego wraz z matką, zabrały ze sobą jedynie psa, skrzypce i butelkę wody. W Opolu Sofia kontynuuje naukę gry na skrzypcach, studiuje również online na Ukrainie. Dodatkowo dziewczyna przekazuje swoją wiedzę muzyczną młodszemu pokoleniu.


Софія приїхала до Ополя з Харкова. З початком війни, як і зараз, її рідне місто знаходиться під постійними обстрілами окупантів. За словами дівчини, вони з мамою взяли з собою тільки песика, скрипку і пляшку води. В Ополі Софія продовжує опановувати мистецтво гри на скрипці, вчиться також і онлайн в Україні. А ще дівчина передає свої знання підростаючому поколінню.
1234567

Zobacz także

2024-07-26, godz. 11:06 Oleksandra Deineha: korytarze humanitarne, którymi ludzie opuszczali okupowane terytoria, były masowo ostrzeliwane przez… Oleksandra mieszkała przez 6 miesięcy pod rosyjską okupacją w zajętej przez Rosjan Kachowce. Aby uniknąć ostrzału moździerzowego, wraz z córką opuściły… » więcej 2024-07-19, godz. 12:49 Dzieci ukraińskich strażaków gośćmi Opolszczyzny 14 chłopców w wieku od 10 do 15 lat z obwodów donieckiego, zaporoskiego, chersońskiego, sumskiego i ługańskiego przyjechało do Ośrodka Szkoleniowego… » więcej 2024-07-10, godz. 13:51 «Od 10 lat pomagamy tworzyć na Ukrainie ochotniczą straż pożarną» - Andrzej Latussek Strażak Andrzej Latussek z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kadłubie Turawskim od wielu lat pomaga w tworzeniu jednostek ochotniczej straży pożarnej na Ukrainie… » więcej 2024-07-03, godz. 10:49 "Od początku wojny wraz z przyjaciółmi zebraliśmy ponad milion hrywien dla ukraińskiego wojska" - historia Ksenii… Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie Ksenia i jej podobnie myślący przyjaciele zebrali ponad 1 000 000 UAH na pomoc ukraińskim siłom zbrojnym. Dziewczyna… » więcej 2024-06-26, godz. 10:47 «Po raz pierwszy w życiu znalazłem się w kraju który jest w stanie wojny» - Światosław Rojewski o wyprawach na… Wolontariusz Światosław Rojewski z Opola gościem „Ukraińskiego akcentu”. Opowiedział nam o swoich wyprawach na walczącą Ukrainę i przekazywanej pomocy… » więcej 2024-06-05, godz. 13:13 «Moi rodzice mieszkają na terenach okupowanych przez Rosjan» - historia Zoji Khakimovej Zoja pochodzi z Donbasu, do Polski przyjechała po rozpoczęciu działań wojennych na wschodniej Ukrainie w 2014 roku. Jej najbliżsi ludzie żyją pod okupacją… » więcej 2024-05-23, godz. 10:23 «Wiem, czym jest wojna i jaki los spotyka naszych żołnierzy» - historia Ruslany Matyuninej Rodzina Ruslany wie z pierwszej ręki, jak wygląda wojna. W 2014 roku, kiedy Rosja dopiero rozpoczynała okupację Ukrainy, w obwodzie ługańskim zginął jej… » więcej 2024-05-19, godz. 11:32 «Nie uciekłam z powodu eksplozji, nie ewakuowałam się, wiadomość o wojnie otrzymałam w autobusie» - historia Natalii… Natalia planowała „podbić świat”, pracować w różnych krajach i rozwijać się. Jednak wojna zniszczyła jej plany. Wiadomość o wojnie dziewczyna otrzymała… » więcej 2024-05-06, godz. 11:01 «W pociągu ewakuacyjnym kazano nam wszystkim usiąść na podłodze, a dzieci ukryć pod stołami» - Historia Nadiji… Nadija przyjechała do Opola z Odessy. Uciekła pierwszego dnia wojny po trafieniu rakietą w pobliżu jej wieżowca. Początkowo dziewczyna wraz z synem mieszkała… » więcej 2024-04-23, godz. 12:07 «Gdy uciekałyśmy z miasta, zabrałyśmy ze sobą jedynie psa, skrzypce i butelkę wody» - historia Sofii Hromovej Sofia przyjechała do Opola z Charkowa. Od początku wojny, podobnie jak teraz, jej rodzinne miasto jest pod ciągłym ostrzałem okupantów. Gdy uciekały z niego… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »