Jak tłumaczy prof. Grzegorz Królczyk, prorektor ds. nauki i rozwoju Politechniki Opolskiej, w ramach protestu podjęto także decyzję o zawieszeniu współpracy w ramach programu Erasmus i wykluczenia rosyjskich i białoruskich naukowców z komitetów naukowych.

- Rezygnujemy z udziału tych naukowców, którzy są z tych krajów. Z komitetów naukowych czy honorowych komitetów konferencji, które organizujemy. Jest to oczywiście związane z sytuacją w Ukrainie.

Taką samą decyzję podjęły władze Uniwersytetu Opolskiego. - Współpraca pomiędzy uczelniami trwała kilka lat - mówi Mateusz Golomb z Biura Marketingu i PR Uniwersytetu Opolskiego.

- Zawieszone zostały współprace z uczelniami na terenie Białorusi i Rosji. Jeżeli chodzi o zawieszenie współpracy z jednostkami dydaktycznymi na terenie Ukrainy, to jest to związane oczywiście z bezpieczeństwem naszych studentów i pracowników.

Dodajmy, że obie uczelnie ogłosiły zawieszenie współpracy na czas nieokreślony.