Adam Gdacjusz występujący także pod nazwiskiem Gdak, urodził się i zmarł w Kluczborku. W swoim blisko 80-letnim życiu zasłynął jako charyzmatyczny ewangelicki pastor oraz polski poeta i publicysta. Historycy literatury chętnie nazywają go śląskim Rejem.
Dlaczego? Bo pisał po polsku i to całkiem zgrabnie. Pisał nie tylko po polsku, ale także jak na duchownego przystało po łacinie. Tworzył głównie literaturę moralizatorsko-kaznodziejską i wiersze. Zasłynął także kilkoma błyskotliwymi sentencjami, czy jakbyśmy to dziś nazwali bon-motami. Jak np. „Głupstwo przywiązane jest do serca młodego, ale rózga karności oddali je od niego.”
Urodził się w zubożałej kluczborskiej rodzinie mieszczańskiej. Edukację pobierał prawdopodobnie w Brzegu i Wrocławiu. Pracował jako kantor i nauczyciel w ewangelickich gimnazjach w Podgrodziu, Elblągu i Wilnie. Od 1641 r. ponownie zamieszkał w Kluczborku, gdzie w roku 1644 został diakonem, a w dwa lata później ewangelickim proboszczem.
Jego najważniejszym dziełem jest zbiór kazań o Ewangeliach pt. „Postilla popularis” wydane około roku 1650 w Lesznie. Gdacjusz dał w nich interesujące świadectwo epoki – opisał trudne życie mieszkańców Śląska, a także upadek moralności tuż po wojnie trzydziestoletniej.
Był przeciwnikiem germanizacji ludności Śląska i pierwszym autorem, który wprowadził śląską gwarę do utworów literackich. Jego twórczość przyczyniła się do umocnienia języka polskiego na Śląsku a szczególnie w środowisku protestanckim.
Na jego publikacjach polskojęzyczni nauczyciele uczyli dzieci i dorosłych czytania i pisania. Był jednym z nielicznych autorów, którzy w okresie, kiedy ruch ewangelicki w Polsce osłabł i przestano wydawać druki protestanckie, prowadzili działalność literacką w języku polskim, a fakt, że prowadził tę pracę na oderwanym od reszty Polski Śląsku tym bardziej zasługuje na uznanie.
Jako pastor kluczborski czynił starania o dostarczenie wyznawcom polskim książek w języku ojczystym.
Wydał około 25 książek. W swojej ostatniej pracy zatytułowanej „Dyszkurs o dobrych uczynkach...” napisał w przedmowie "ona nielitościwa kosiarka ostrą swoją kosą do mnie się gotuje i w krotce w nawiedziny przyjść obiecuje”.
Adam Gdacjusz zmarł w Kluczborku prawdopodobnie 18 września 1688 roku.