Po opowieść "Gody idą", głęboko do naszego archiwum sięgniemy. To w roku 1975 Stanisław Śmiełowski nagrał (jak to się wtedy określało) reportaż folklorystyczny, poświęcony zwyczajowi "chodzenia po kolędzie" w Smolarni. Ozdobą audycji są mało znane kolędy i noworoczne pieśni, które wykonywano właśnie w Smolarni, Dziedzicach i Racławiczkach. Dzięki tej audycji przypomnimy sobie Zespół Obrzędowy Anny Uliczkowej ze Smolarni, doświadczymy emocji i uśmiechów raczej zapomnianych. "A jako tam smakowały te makówki w te świynta ?" - Są takie pytania, które zdecydowanie do historyczno - gastronomicznych refleksji zachęcają.
...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 28.12.2021

Nie tylko smak i zapach herbaty z konfiturami przypomni nam reportaż Barbary Tyslik: "Jak to drzewiej na Kresach bywało". To będzie mieszanka smaków, barw i emocji, doświadczanych przez wiele Wigilii na Litwie i Łotwie. Ojciec z córką – Józef Byczkowski i Maria Kalczyńska – otwierają przed nami świat radości tworzenia prawdziwie świątecznego, rodzinnego klimatu. Malują też przed nami obrazy ludzi, dla których wiara i patriotyzm były wartościami nadrzędnymi. Jesteśmy pewni, że te słowa są szczere i prosto z serc płyną. I aż chce się słuchać i słuchać... tyle ważnych myśli, już w świątecznym klimacie, nam przynoszą.

...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 23.12.2021

W audycji dotkniemy okruchów z dziejów narodu, który z wielu powodów jest nam bliski. "Ormiański krzyż", reportaż Danuty Starzec, powstał w roku 2002. Ormianie, żyjący wtedy w naszym kraju, niechętnie przyznawali się do swych korzeni. (Na szczęście teraz jest inaczej!) Autorka spotkała się z Aleksandrem Wojnarowiczem, Ormianinem z Tarnopola, krewnym arcybiskupa obrządku ormiańskiego, Józefa Teofila Teodorowicza, teologa, polityka, posła na Sejm Ustawodawczy, a następnie senatora I kadencji w II RP. Do tej jakże ciekawej historii swój głos dodał też Zbigniew Bitka.
...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 20.12.2021

Łambinowice - ich historia od roku 1871 - ta znana i ta, którą starano się ukryć... "Jeśli on mnie teraz słyszy", to reportaż Andrzeja Russaka z roku 1996, to opowieść o obozie pracy założonym po zakończeniu drugiej wojny światowej przez Urząd Bezpieczeństwa z Niemodlina. Przygotowano go dla wysiedlonych Niemców i Ślązaków. I jak to w reportażu bywa, dzieje zbiorowe poznajemy też dzięki losom indywidualnym - kobiety, zwolnionej z obozu dzięki pewnej fotografii. Wiemy, że miała na imię Weronika, że jej tragiczne doświadczenia wiele do naszej wiedzy dodają, a sposób w jaki jednego z głównych oprawców potraktowała, też zmusza do myślenia.

...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 17.12.2021

Kolejna wyprawa w czasie i przestrzeni - urok radia retro nam podaruje i przypomni jedną - z jakże wielu - audycji nestora opolskiej telewizji i radia, którego pożegnaliśmy 10 grudnia na cmentarzu w Opolu-Półwsi. To będzie reportaż Tadeusza Horoszkiewicza z roku 1970, "Maszynista Pierwszej Klasy". Bohaterem tej opowieści był Mikołaj Kocot, kolejarz od 1936 roku. Jak się zapinało skład do parowozu ? Czy pociąg do Nysy dojechał punktualnie? Nie bez przyjemności posłuchają Państwo odpowiedzi.

...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 15.12.2021

W drobnych przedmiotach zaklęta jest opowieść o ludziach i ich przeżyciach. Złoty pierścionek z rubinowym oczkiem i damski zegarek na srebrnym pasku, były świadkami dramatu, a później znalazły się w depozycie niemieckiego archiwum. Być może zdążyły wcześniej miłości i szczęściu towarzyszyć? Nie wiemy tego. Ale to dzięki nim, udało się zajrzeć do losów zwykłej-niezwykłej kobiety. Jadwigę Pyrę niewielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla kojarzy. Grób kobiety, która nie żyje od ponad 30 lat, miał zniknąć. Nie zniknie, a pamięć o bohaterce tej historii już została ocalona. Jak to się stało? Posłuchajmy w nowej pracy Agnieszki Pospiszyl: "Depozyt". Dodajmy, że w reportażu swoich głosów użyczyli dziennikarze Radia Opole: Magdalena Szybińska, Agnieszka Wawer-Krajewska i Cezary Puzyna.
...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 15.12.2021

Do historii, także ważnej, także niezwykłej, sięgniemy w pracy drugiej, na to spotkanie z Państwem wybranej. Joanna Helander od lat poszukuje korzeni rodziny swojego ojca. Jej babcia, Gertruda, urodziła się ponad 100 lat temu w śląsko-żydowskiej rodzinie. Gdy miała 15 lat uciekła z domu. W Luboszycach pozostały jej trzy siostry oraz brat. Babcia dotarła najpierw do Gliwic, a stamtąd do Rudy Śląskiej. Tam Żydówka z Luboszyc wyszła za mąż za górniczego cieślę, przeszła na katolicyzm... i przeżyła wojnę. Joanna Helander z domu Koszyk, mieszka w Szwecji. Fotografuje, pisze i tworzy filmy dokumentalne. Poświęconą swojej rodzinie wystawę: "Gdzie są Żydzi z tamtych lat", prezentowała w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu. O zbieraniu okruchów niezwykłej rodzinnej historii, o emocjach, które pozostają w pamięci pokoleń, usłyszymy w reportażu Małgorzaty Lis-Skupińskiej z roku 2014: "To byli dobrzy ludzie"
...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 14.12.2021

Wczorajsza kartka z kalendarza przywołała wiele trudnych wspomnień. Dodajmy kolejne, być może wielu słuchaczom nieznane. Oto Edward Muszyński, pseudonim Wacek, jeden z założycieli strzeleckiej "Solidarności", po latach milczenia, postanowił opowiedzieć o wojskowych obozach internowania. W reportażu Adriana Chimiaka: "Stan wojenny we mnie" (premiera w roku 2006) pojawiły się też wątki związane z kontrwywiadem wojskowym, zamachem na papieża i listami do ważnych polityków. Bohater reportażu tylko jednego wtedy żałował: "że się starzeje".

...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 14.12.2021

A w roku 2005 nagrałem reportaż: "Ludzie ludziom", w którym o jakże ważnych wydarzeniach mówił Bronisław Urbański, były dyrektor Zakładu Karnego w Grodkowie, a przed laty wychowawca w tej właśnie placówce. W wigilię Bożego Narodzenia roku 1981 przywieziono tam internowanych po wprowadzeniu stanu wojennego. Wspomnienia wychowawcy przeplatają się z oryginalnymi pieśniami, które wykonywali internowani. Dziś to już niezwykły dokument tamtych dramatycznych czasów i nie tylko nuty tę opowieść zdobiące, mogą do różnych refleksji zachęcać, także o ówczesnej Rzeczpospolitej, o której śpiewali:

W albumie ofiar stanu wojennego, wydanym przez Instytut Pamięci Narodowej, jest sąsiadem księdza Jerzego Popiełuszki. To Bogusław Podborączyński, który zginął 14 marca 1983 roku. Miał wtedy 21 lat. Był pracownikiem Zakładów Urządzeń Przemysłowych w Nysie i działaczem "Solidarności". To przypadek alfabetyczny, że z księdzem Jerzym znaleźli się na tej samej stronie wydawnictwa IPN. Cała reszta dramatycznej historii przypadkiem już nie jest, a wiele podobieństw przynosi. Przypomnijmy sobie opowieść Haliny Zielińskiej z domu Podborączyńskiej, która od kilkudziesięciu lat dba o pamięć o swoim bracie. Reportaż nagrany w roku 2013, zatytułowałem: "Przypadkowy alfabet śmierci".

...


Reportaż został wspomniany w audycji "Studio Reportażu" w dn. 13.12.2021