Radio Opole » Na Linii Korfantego » Felietony » 'Na Linii Korfantego' 08.04.2021
2021-04-08, 10:30 Autor: Bolesław Bezeg

"Na Linii Korfantego" 08.04.2021

Wybuch III powstania śląskiego całkowicie zaskoczył Niemców. Chociaż liczyli się z taką możliwością, rozbudowywali swoje bojówki i gromadzili broń, to 130 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja przespali. Dzięki temu powstańcy opanowali Śląsk, aż do Linii Korfantego.
Od pierwszych chwil po wybuchu III powstania śląskiego polski rząd starał się manifestować swój wielki dystans do insurekcji. Zresztą faktycznie większość polityków była sytuacja zaskoczona i zniesmaczona. Oni tu walczą o sprawę przy dyplomatycznych stołach, no i swoim zdaniem są skuteczni: przed rozbiorami Polska nie posiadała Śląska, a tu już jakiś kawałek ma już zagwarantowany. Że niewielki? Trzeba się cieszyć tym, co udało się osiągnąć i nie drażnić sojuszników. Taki był pogląd wielu warszawskich polityków.


Oczywiście nie da się obronić tezy, że o przygotowaniach do powstania nie wiedziało dowództwo polskiej armii. Wszak już pod koniec lata 1920 roku, kiedy tylko sytuacja na froncie wojny polsko-bolszewickiej uległa poprawie, przerzucono część sił sztabowych i wywiadowczych na odcinek śląski, a kapitanowie Tadeusz Puszczyński i Stanisław Baczyński rozpoczęli żmudne przygotowania do akcji „Mosty”. Mimo to oficjalnie rząd polski odcinał się od insurekcji i nie można było liczyć na masową pomoc polskich władz dla powstania.


Z sytuacji tej doskonale zdawał sobie sprawę dyktator powstania Wojciech Korfanty, który od początku próbował minimalizować zasięg i skalę powstańczej akcji, hamował też zapędy powstańczych dowódców, którzy chcieli rozszerzyć powstanie poza linię Korfantego, na cały obszar Rejencji Opolskiej, a byli i tacy, którym marzył się marsz na Wrocław.


Jednak wyjście poza obszar plebiscytowy oznaczało by otwartą wojnę z państwem Niemieckim. Dopóki akcja toczyła się na terenie kontrolowanym przez Aliantów, powstanie de facto było ich problemem. Nie zmieniało to faktu, że niemiecka armia rozpoczęła przygotowania do kontrofensywy. Otwarta wojna z Niemcami, mogłaby zdaniem polskiego rządu całkowicie zniweczyć zabiegi polskich delegatów i samego Korfantego wobec aliantów, których starano się przekonać, że powstanie nie ma zaborczego charakteru, a jedynie zbrojną manifestację niezadowolenia z obrotu spraw wokół plebiscytu.


Z tego właśnie powodu Korfanty zarządził wstrzymanie powstańczych działań zaczepnych w chwili kiedy inicjatywa należała jeszcze do Polaków. 10 maja ogłosił, że zawarto rozejm, w myśl którego Polska otrzyma tereny do linii Korfantego, co zaakceptowała Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa na Górnym Śląsku.

Trudno dziś powiedzieć czy był to tylko zmierzający do wprowadzenia konsternacji po stronie niemieckiej blef, czy też faktycznie doszło do jakiegoś wstępnego porozumienia powstańczego rządu z aliantami. Odezwa Korfantego wywołała natychmiastowe protesty niemieckie adresowane do Komisji Międzysojuszniczej, a ta zaprzeczyła jakimkolwiek rozmowom o rozejmie.


Trudno dziś jednoznacznie ocenić politykę, jaką wówczas prowadził Korfanty. Niewątpliwie słusznie chciał on rozpocząć negocjacje w momencie, gdy powstanie było najsilniejsze, jednak jego przeciwnicy w sztabie powstania twierdzili, że gdyby nie jego kunktatorstwo, teren objęty powstaniem byłby znacznie rozleglejszy, co mogło dać Polsce silniejszą pozycję w negocjacjach z aliantami. Z kolei zwolennicy Korfantego wskazując na utratę Góry Świętej Anny i Kędzierzyna, twierdzą, że zbytnie rozciągnięcie powstańczego frontu mogłoby w konsekwencji doprowadzić do większych strat.
Posłuchaj "Na Linii Korfantego" 08.04.2021

Zobacz także

2021-06-02, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 02.06.2021 W naszej opowieści o III powstaniu śląskim siłą rzeczy skupiliśmy się na wydarzeniach rozgrywających się sto lat temu w opolskiej części Górnego Śląska… » więcej 2021-06-01, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 01.06.2021 Wymuszony przez aliantów kruchy rozejm trwał od 27 maja do 4 czerwca. W tym czasie jednak lokalne dochodziło do starć, mówiliśmy już o walkach jakie w tym… » więcej 2021-05-31, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 31.05.2021 30 maja 1921 r. przewodniczący Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej na Górnym Śląsku gen. Le Rond zrządził rozwiązanie niemieckiego Selstschutzu… » więcej 2021-05-28, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 28.05.2021 Już od pierwszych dni trwania niemieckiej kontrofensywy do naczelnej Komendy Wojsk Powstańczych dochodziły wywiadowcze meldunki o represjach na polskiej ludności… » więcej 2021-05-27, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 27.05.2021 Gdy na froncie pod Górą Świętej Anny i w okolicach Strzelec trwały walki, tymczasem coraz bardziej zaogniał się rozdźwięk w samym dowództwie powstania… » więcej 2021-05-26, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 26.05.2021 28 maja 1921 r. mimo, że trwały zacięte walki na odcinku Zalesie Śląskie – Lichynia, a do drobniejszych walk doszło tego dnia pod Olesnem, Zębowicami… » więcej 2021-05-25, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 25.05.2021 24 maja 1921 r. w rejonie działania Grupy Północ Niemcy nieskutecznie zaatakowali Leśną, skoncentrowali także większe siły na szosie z Olesna do Wędryni… » więcej 2021-05-24, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 24.05.2021 23 maja 1921 roku pod Bukowem niedaleko Raciborza doszło do niemieckiego ataku na powstańcze pozycje. W efekcie nieuwagi wartowników i związanego z nią zaskoczenia… » więcej 2021-05-21, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 21.05.2021 Po południu 22 maja 1921 r., gdy na południu niemiecka piechota przy wsparciu pociągów pancernych atakowała Gorzyce w Szymiszowie pod Strzelcami Opolskimi… » więcej 2021-05-20, godz. 10:30 "Na Linii Korfantego" 20.05.2021 22 maja 1921 r. czołowe oddziały niemieckie zaatakowały Przystań w Koźlu, Sławięcice i Ujazd, ataki te jednak zostały odparte. Podobnie jak kolejna próba… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »