Po wybuchu I wojny światowej Henryk Sienkiewicz udał się do Szwajcarii, gdzie zajął się organizowaniem wsparcia dla rodaków cierpiących z powodu działań wojennych. Zmarł 15 listopada 1916 roku w Vevey, nie doczekawszy upragnionej niepodległości dla swojej Ojczyzny. Trwający konflikt zbrojny spowodował, że pisarz został początkowo pochowany w szwajcarskim Vevey.
W 1924 roku trumnę z prochami autora "Quo vadis" z wielkimi honorami sprowadzono do wolnej już Polski. Powołano Główny Komitet Sprowadzenia Zwłok Henryka Sienkiewicza. W przedsięwzięcie zaangażowali się członkowie polskiego rządu, wojska, Kościoła, zagraniczni dyplomaci i zarządy kolei żelaznych - z Polski, Szwajcarii, Austrii i Czechosłowacji. W składzie honorowej eskorty, która 15 października wyruszyła po trumnę z prochami pisarza znalazł się także jego syn - Henryk Józef Sienkiewicz.
20 października 1924 roku odbyło się nabożeństwo w kościele w Vevey, następnego dnia pociąg pod honorową eskortą, ozdobiony kwiatami i wieńcami, ruszył przez Szwajcarię, Austrię i Czechosłowację do Polski. W ciągu następnych kilku dni kondukt wielokrotnie zatrzymywał się w każdym większym mieście, gdzie delegacje i mieszkańcy oddawali hołd Sienkiewiczowi. Pociąg stawał między innymi w Lozannie, Zurychu, Innsbrucku, Wiedniu i Pradze.
25 października trumna z prochami Henryka Sienkiewicza dotarła do granicy polsko-czechosłowackiej w Piotrowicach. Zanim kondukt dojechał do Warszawy, zatrzymał ł się w Katowicach, Sosnowcu, Zawierciu i Częstochowie, gdzie trumnę przewieziono na Jasną Górę na krótkie nabożeństwo. Następnie przez Radomsko, Piotrków, Koluszki, Skierniewice i Żyrardów kondukt dotarł do stolicy. Wieczorem 25 października pociąg wjechał na peron Dworca Głównego w Warszawie.
Na trasie orszaku żałobnego, który przeszedł dzień później Alejami Jerozolimskimi, Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem do katedry św. Jana na Starym Mieście, gromadziły się tłumy. Pochód zatrzymał się przed pomnikiem Adama Mickiewicza, gdzie prezydent Stanisław Wojciechowski wygłosił przemówienie.
Prezydent mówił o zmarłym pisarzu: "Rozniecałeś pragnienie niepodległości, sposobiłeś ducha narodu do czynów orężnych, krzepiłeś znękane i wątpiące serca słodyczą i mocą praojców, ich sławą, cnotami i ofiarną służbą. Hartowałeś w nas wolę, miłość ojczyzny i męstwo. Za to hołd Ci składamy".
Uroczystości pogrzebowe trwały dwa dni. 27 października 1924 roku, po mszy z udziałem rodziny, władz państwowych i miejskich oraz licznie przybyłych rodaków, prochy Henryka Sienkiewicza złożono w specjalnie przygotowanej krypcie, w podziemiach archikatedry św. Jana, obok grobu zamordowanego w 1922 roku prezydenta Gabriela Narutowicza. Pisarz spoczywa tam po dziś dzień.
(więcej)
Henryk Sienkiewicz urodził się 5 maja 1846 w Woli Okrzejskiej na Podlasiu. Nowelista, powieściopisarz epoki pozytywizmu i publicysta, laureat Nagrody Nobla z 1905 roku w dziedzinie literatury za całokształt twórczości, jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy przełomu XIX i XX wieku, był autorem między innymi:"Trylogii", "Rodziny Połanieckich", Quo vadis", "Krzyżaków".
Wyjechał z Polski jesienią 1914 roku, na początku I wojny światowej. Opuścił swoją posiadłość w Oblęgorku pod Kielcami i osiadł w Vevey nad Jeziorem Lemańskim. Porzucił pracę pisarską i - wraz z Antonim Osuchowskim i Ignacym Janem Paderewskim - założył Szwajcarski Komitet Generalny Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce (znany również jako Komitet Veveyski), został jego prezesem. Tej działalności pisarz poświęcił ostatnie dwa lata życia.
Zmarł wieczorem 15 listopada 1916 roku, został pochowany w kaplicy kościoła w Vevey. Na obwieszczeniach żałobnych już wtedy pojawiła się informacja, że "pogrzeb uroczysty odbędzie się w Polsce, gdy okoliczności pozwolą". Zakładano, iż nastąpi to zaraz po zakończeniu I wojny światowej.
Do sprawy ponownego pochówku powrócono dopiero kilka lat później, z inicjatywy Stanisława Libickiego, prezesa Komisji Organizacyjnej Instytutu im. Henryka Sienkiewicza.
20 października 1924 roku odbyło się nabożeństwo w kościele w Vevey, a następnego dnia pociąg z trumną z prochami pisarza wyruszył w drogę przez cztery kraje do stolicy Polski.
Na pochówek Henryka Sienkiewicza w katedrze wawelskiej nie wydał zgody ówczesny biskup krakowski Adam Sapieha. 27 października 1924 roku uroczystość odbyła się w Warszawie. W drugim pogrzebie w stolicy, oprócz rodziny noblisty, wzięły udział liczne delegacje - posłowie i senatorowie, wojskowi, duchowni, przedstawiciele poszczególnych zawodów. Na koniec prochy złożono w specjalnie przygotowanej krypcie i sarkofagu według projektu Konstantego Jakimowicza, w podziemiach archi katedry św. Jana.
W czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku żołnierze niemieccy wysadzili archikatedrę, ale sarkofag ocalał. Został uszkodzony dopiero później, przez rodzimych szabrowników, którzy rozbili go w kilku miejscach. Po wojnie katedrę odbudowano. Sarkofag Henryka Sienkiewicza został odrestaurowany.