Pierwszy transport liczył około 1 tysiąca 600 osób. Drugi, zbliżony liczebnie, pochodził ze Lwowa. Datę 17 marca 1942 roku uważa się też za początek funkcjonowania niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu.
Do połowy kwietnia 1942 roku Niemcy wywieźli z lubelskiego getta do Bełżca ponad 28 tysięcy Żydów. Przeprowadzając "Aktion Reinhardt" Niemcy realizowali plan eksterminacji Żydów najpierw w Generalnym Gubernatorstwie, a później okręgu białostockim, a także wykorzystania żydowskiej siły roboczej w obozach pracy. Jednocześnie zaplanowano grabież mienia żydowskiego. W latach 1942-1943 zamordowano około 2 milionów Żydów z Polski i innych krajów Europy. Łącznie w czasie wojny Niemcy wymordowali, według różnych źródeł od 2,6 miliona do 3,3 miliona polskich Żydów, co w przybliżeniu stanowi połowę wszystkich ofiar Holokaustu, szacowaną na blisko 6 milionów osób.
Bełżec, obok Sobiboru i Treblinki, był jednym z głównych obozów śmierci Żydów i pierwszym, w którym użyto stacjonarnych komór gazowych. Duża część ofiar pozostała anonimowa, ponieważ Niemcy nie robili list, określali jedynie liczebność transportów z poszczególnych miejsc. Liczba zamordowanych w obozie zagłady w Bełżcu wyniosła prawdopodobnie około 450 tysięcy osób.
Akcja wysiedleńcza w lubelskim getcie trwała od 17 marca do 14 kwietna 1942 roku i była usystematyzowana. Niemcy wypędzali ludzi z domów, zniedołężniałych i chorych zabijali na miejscu, podobnie jak ukrywających się. Wypędzonych gromadzono w punktach zbornych, gdzie prowadzono wstępne selekcje. Głównym miejscem segregacji była Wielka Synagoga Maharszala przy ulicy Jatecznej, gdzie ofiary przetrzymywano przez noc, a z rana pędzono na plac przeładunkowy za rzeźnią miejską. Osoby przeznaczone do wysiedlenia mogły zabrać ze sobą 15-kilogramowy bagaż, pieniądze i rzeczy wartościowe.
Przed likwidacją getta na Podzamczu, na jego terenie mieszkało około 35 tysięcy Żydów. Do obozu zagłady w Bełżcu Niemcy wywieźli ponad 28 tysięcy osób. Po wysiedleniu, od 7 do 8 tysięcy Żydów trafiło do powstałego na Majdanie Tatarskim wtórnego getta, czasowo unikając śmierci. Przed wojną na 110 tysięcy mieszkańców Lublina około jedną trzecią stanowili Żydzi. Dzielnica żydowska, w której Niemcy utworzyli getto w 1941 roku, rozciągała się wokół zamku. Po likwidacji getta została zburzona. Dziś w w tym miejscu jest plac Zamkowy.
(więcej)
Pierwsza faza likwidacji lubelskiego getta trwała od nocy z 16 na 17 do 31 marca 1942 roku. Rozpoczęto ją od północnej części dzielnicy, w której włączono oświetlenie. Wzbudziło to niepokój wśród mieszkańców, gdyż od wielu miesięcy obowiązywało całkowite zaciemnienie. Oficjalnie z wysiedlenia zwolniono jedynie osoby legitymujące się podstemplowanym dowodem pracy oraz najbliższych członków ich rodzin.
Sprawne przeprowadzenie wysiedlenia zakładało włączenie w proces zagłady ludności żydowskiej, jak również Judenratu. Na osoby posiadające stempel w karcie pracy nałożono obowiązek informowania o tych, którzy nielegalnie przebywali w opróżnianych częściach getta. W kolejnych dniach władze policyjne nakazały im przeszukiwanie domów. W proces ten włączono również policję żydowską.
Podczas likwidacji getta przeprowadzono kilka "akcji specjalnych", których ofiary nie zostały wysłane do obozu zagłady, lecz zamordowano je na obrzeżach Lublina w uprzednio przygotowanych dołach. Objęto nimi wszystkich podopiecznych ochronki dla dzieci - około stu osób, Domu Starców i Inwalidów Wojennych, w których łącznie mogło przebywać kilkadziesiąt podopiecznych, jak również szpitali - ogólnego i zakaźnego. Pod koniec marca Niemcy zarządzili kilkudniową przerwę w wysiedleniu.
Druga faza likwidacji getta rozpoczęła się 31 marca, a zakończyła - 14 kwietnia. Zmniejszono skład Judenratu, ograniczono liczbę żydowskich policjantów. Zarządzono również wymianę ostemplowanych dowodów pracy na tzw. J-Ausweisy, które rozdzielono jedynie pomiędzy Żydów uznanych przez Niemców za "niezbędnych". Początkowo wydano zaledwie 2,5 tysiąca takich dokumentów, potem liczba ta wzrosła do ponad 4 tysięcy. Druga faza likwidacji getta zakończyła się 14 kwietnia, gdy Judenrat został poinformowany o mającym powstać getcie wtórnym w peryferyjnej dzielnicy Lublina - Majdanie Tatarskim. Przesiedlenie kilku tysięcy Żydów, którzy czasowo uniknęli śmierci, przeprowadzono pomiędzy 17 a 19 kwietnia.