Wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma podkreślał, jak ważne jest, by o ich przykładzie mówić na całym świecie. "Chcemy pokazać, że mimo strasznych warunków okupacji niemieckiej były takie diamenty, było ich wiele. Ulmowie są uniwersalnym przykładem, bo tej pomocy, której oni wtedy udzielili, dziś potrzeba bardzo w wielu rejonach świata" - zaznaczył. "Po uroczystościach beatyfikacyjnych znacznie wzrosła liczba odwiedzających Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej" - dodał wiceprezes IPN. "Jestem w radzie muzealnej, wiem, że grupy zorganizowane muszą się umawiać z dużym wyprzedzeniem. Jest tam też nowa wystawa czasowa. Staramy się na różnych polach zachęcać do zgłębiania tego tematu, bardzo ważnego dla Polski" - wskazał.
Zjazd w Warszawie zakończy się dzisiaj. Platforma Europejskiej Pamięci i Sumienia zrzesza blisko 70 instytucji i organizacji z 20 krajów. Zajmują się badaniami, dokumentacją i edukacją na temat reżimów totalitarnych, które dotknęły Europę w XX wieku.
Inicjatywa została założona 14 października 2011 roku w Pradze przez 20 członków-założycieli z 12 państw członkowskich UE. Wśród członków-założycieli z ramienia Polski znalazł się Instytut Pamięci Narodowej.