Motsepe potwierdził, że wszystkie 54 stowarzyszenia członkowskie CAF postanowiły głosować na Infantino. Ze względu na to, że nie pojawił się jeszcze żaden konkurent na stanowisko, Infantino będzie mógł ponownie brać udział w kandydowaniu bez sprzeciwu, tak jak to zrobił w 2019 roku.

"Dyskutowaliśmy na posiedzeniu komitetu wykonawczego, że w obliczu ogromnego wkładu, zaangażowania i osiągnięć, które zbudowaliście w zakresie poprawy afrykańskiego futbolu, wszystkie 54 kraje członkowskie podjęły uchwałę, aby głosować na was o reelekcję" - powiedział Motsepe w stronę Infantino na Zgromadzeniu Ogólnym CAF w Aruszy w środę.

Infantino został wybrany na prezydenta FIFA po raz pierwszy w lutym 2016, spędzając dużo czasu i zaangażowania w Afryce, w której 54 kraje stanowią ponad jedną czwartą z 211 stowarzyszeń członkowskich FIFA tworząc potężny blok wyborczy.

Motsepe od dawna jest postrzegany jako sojusznik Infantino, a obaj panowie pojawili się razem podczas inauguracji proponowanej African Super League, na której uruchomiono 24-klubową superligę, która stanie się najbogatszymi rozgrywkami na tym kontynencie. Jak przekazał prezydent CAF w środę w Tanzanii - CAF Africa Super League zaoferuje łączną nagrodę pieniężną w wysokości 100 milionów dolarów, ponad pięć razy więcej niż obecna Liga Mistrzów w Afryce. Nowe rozgrywki rozpoczną się w sierpniu 2023 roku, a zwycięski klub otrzyma 11,5 miliona dolarów w swoim inauguracyjnym sezonie. Natomiast każdy, z 24 zespołów biorących udział w projekcie, otrzyma na starcie 2,5 miliona dolarów na pokrycie wydatków. (PAP)